Frytki strona 2 z 4

Macie jakieś ulubione sosy do frytek ? A może frytki z octem, serem ,chlebem (mniam) ?
Wolicie kupić gotowe frytki w sklepie czy samemu pokroić ziemniaki ?

btw. Jak robi się frytki z octem ? Normalnie skrapia się je ? W necie o tym ani słowa.

zazwyczaj jem same, ewentualnie z solą.
nie znoszę octu, a będąc w anglii wszystko i wszędzie śmierdziało octem. fuuuuj.


wolę kupić ziemniaki i zrobić sama bo te kupne same w sobie są choolernie tłuste. i w ogóle dziwię się, że niektórzy jeszcze smażą je na oleju, przecież to sam tłuszcz. czyli kroję i piekę.
no i nie polecam frytek z batatów - obrzydliwe.

same frytki lubie, bez soli, w ostatecznosci z kechupem, moze sosem czosnkowym


z octem ujda w tlumie, jak jestekm glodna to zjem, z serem sa zbyt ciezkie na moj zoladek, w chlebie tworza smaczna kanapke


sama zrobic wole.


normalnie kupujesz ocet i kropisz.

Tylko z keczupem!


Wolę już pokroić te ziemniaki.

Sól i ketchup.

McDonald. Aczkolwiek moja mamusia robi fantastyczne.

nie mam , przewaznie jem je z keczupem lub majonezem :)


takich to ja jeszcze nie jadlem ...


lubie gotowe , chociaz czasami zdarzy mi sie samemu pokroic ziemiaki :)

z octem? z chlebem?

ja lubię z sosem czosnkowym

Potwierdzam. Nie wiem co oni mają tam z tym octem.

ja ocet dodaje tylko do galarety i zupy klopsowej :)

No bo prawidłowo frytki smażone są w głębokim i rozgrzanym tłuszczu. Ty robisz pieczone ziemniaczki w sumie. Próbowałem robić w ten sposób frytki i bez tłuszczu wyszły totalnie suche, nie smakowały mi.

ketchup, czasem majonez. ;) lubie te ż mieszac jedno z drugim do tegoo czosnek, i inne przyprawy w sumie, to co pod reką, pycha. uwielbiam też z surówkami.

a wolę, sama zrobic, gotowe sa takie grube,źle sie je smaży

może i prawidłowo, ale z prawidłowym odżywianiem to nie ma nic wspólnego.
te kupne wyszły suche? o rany, to ja nie wiem. dla mnie one są tak tłuste, że aż płyną. okropne.

nienawidzę mrożonych frytek...

ja robię tak: obieram ziemniaki, kroję w paski płuczę żeby pozbyć się skrobi i przez ok 2h moczę w zimnej wodzie. później rozgrzewam frytkownicę, wrzucam frytki a pod sam koniec smażenia daję temp na maksa na chwilę i wyciągam. przez to mniej tłuszczu wchłaniają. poza tym do smazenia frytek teść przywozi specjalny tłuszcz z dojczlandów i fryty wychodzą pyszne :)

czosnkowy, majonezowo-ketchupowy





pierwsze słyszę o czymś takim

Frytki jadam z majonezem kieleckim, pycha :-)

Keczup, czosnkowy, majonezowy.
Wolę sama zrobić, ale gdy nie mam czasu, to kupne ;-)