kawowo strona 3 z 6

Pijecie? Dużo?
Ja przyznam że tak, bez cukru za to z dodatkiem mleka i dość mocną.

A kawy aromatyzowane?
Ostatnio zaopatruję się w ziarnistą arabicę przesiąkniętą przeróżnymi aromatami. Hit ostatniego tygodnia- "latynoskie rytmy" - trochę kokosu, ananasa, rumu .. :D

Desery z kawą na tak/nie?
Lody, kawa mrożona a może tiramistu? :D

ps. tylko 12 dni do świąt, nie zapomnijcie zasiać rzeżuchy!

Kiedyś wcinałam na kanapkach. :D W zerówce posadziliśmy i jedliśmy.

nie znosze kawy, jej zapachu, i niczego, co zawiera kawe

Oj tam, musisz kiedyś spróbować , naprawdę smaczna :D


oooo , tą poszukam u mnie :D


Zaiste ale jak nie ma innej pod ręką to jak tu się nie posiłkować liofilizowaną neską?


Rozumiem że siejesz zatem owies?

A pod koniec lipca skoszę, zastąpi mi sianko na Wigilię pod obrus. :D

Tak, 1-2 kawy. Na miesiąc. Latte oczywiście, z cukrem.

Chyba nie piłam.

Kawa mrożona z bitą śmietaną czasem. Tiramisu kocham.

Łasicy.

nie wypiję kawy, nie zjem deseru o smaku kawowym, nie zjem nawet cukierka kawowego.
nawet zbożowej, inki i rozpuszczalnych.

A tak w ogóle to...

...nie obchodzę świąt :P Ale jajca faszerowane sobie kiedyś strzelę :D

osiołkowi w żłoby dano

kupuję w sklepie five o'clock, w każdym większym centrum handlowym jest;)

Tylko rano, z dwa/trzy razy w tygodniu.


Uwielbiam.
Ale najbardziej smakuje mi mojej roboty.
Mocna kawa espresso, szczypta wanilii, cynamonu, kardamonu, słodzona miodem i zalana do pełna mlekiem :)


kawa mrożona

Pacowy ban za niepotrzebny offtop daję


o rany ale to musi być pyszne

oj jest

co to za życie bez odrobiny słodyczy??

Nie piję wcale, z wyjątkiem sytuacji, gdy mi teściowa zrobi z rozpędu zamiast herbaty, ale tylko rozpuszczalną i tylko z mlekiem.


Rozpuszczalnej kokosowej próbowałam, ale nie przekonał mnie jej smak na tyle, by polubić


Zdecydowanie nie ;)

2 x nie.


gora jakos do 5 szklanek dziennie , zazwyczaj pije ta:

mam tez ekspres, wtedy zawsze 1 lyzeczka cukru + mleko.