HappyEndx3
Posty: 408 (po ~80 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 33
HappyEndx3
  25 lipca 2009 (pierwszy post)

Jutro będę pierwszy raz fociła na weselu. Lecz nie wiem jak ustawić aparat, by się nie zdziwić przy oglądaniu zdjęć. Nie chcę do końca lecieć na automacie..
{ mam NIKONA d90 } pozdrawiam

Jacek80
Jacek80
  25 lipca 2009

jak fociłem na weselu, to idealnie sprawdził mi się obiektyw 18-70mm (w kościele stałka 50/1,4)
co do ustawień... cały czas jechałem na ISO 100, najlepiej w priorytecie przyslony (pokrętło na "A")... Do tego przydałaby się lampa, ale nie celowana bezpośrednio w twarze, ale żeby uzyskać światło odbite (miękkie)
oczywiście wszystko zależy, jaki efekt chcesz uzyskać

No i podstawowe zasady...
- jeżeli robiłabyć fotki w kościele, to pamiętaj, że trzeba się zachować, a nie biegać po nim całym ;)
- na weselu, robić fotki tak, żeby nikomu za bardzo nie przeszkadzać, ale żeby nie stracić najlepszych scen ;)

GRADEK83
GRADEK83
  25 lipca 2009

lepiej leć na automacie bo nie będziesz miała czasu uczyć się na manualu podnieś lampę i pstrykaj aż ci bateria padnie :)

infinitive89
infinitive89
  25 lipca 2009

Najlepiej robić na priorytecie przysłony (S) lub na P jak nie potrafisz...
jeśli nie masz zewnetrznej lampy którą moznaby skierować w górę to lepiej raduj sobie używanie tej wbudowanej, ale za to musisz podnieść ISO... wewnatrz najlepiej tak do 400, staraj się nie wychodzić wyżej, w ostateczności do 800... więcej raczej nie potrzeba (o ile nie będziesz za duzo piła %% to ręce Ci drżeć nie będą) :jezyk:

arcadeG
Posty: 28 (po ~81 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 1
arcadeG
  25 lipca 2009

każde/wesele/kościół/sala itp itd to inne warunki świetlne, nikt ci nie powie dokłądnie jak masz ustawić aparat. ale dobrze że masz d90 bo ma całkiem spoko matryce i można lecieć na wysokim iso, aparat to pół biedy powiedz jaki masz obiektyw, pewnie kita jakiegoś?

razotka
razotka
  25 lipca 2009

O mi też się przyda parę dobrych rad, bo za dwa tygodnie wesele a ja z moim SonyAlfa 300 jestesmy w lesie ;P

bartheq
bartheq
  25 lipca 2009

przede wszystkim wspolczuje bo focenie wesela cropem to straszna meka, dopiero na pelnej klatce zaczyna sie zabawa. szczegolnie z jasnymi stalkami (:

ja tam na manualu jade caly czas i nie wyobrazam sobie pracy nawet na trybie polautomatycznym. moc lampy tez ustawiam recznie...

slodkidran
slodkidran
  26 lipca 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: O mi też się przyda parę dobrych rad, bo za dwa tygodnie wesele a ja z moim SonyAlfa 300 jestesmy w lesie ;P


Z wbudowaną diodką w puszce to powodzenia wszystkim fotografującym :D
Jak nie ma możliwości bounce'ować od sufitu na palniku 90stopni to ciężko będzie :)
Hmm dyfuzor to podstawa :)
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.