Hejka wszystkim. Ostatnio pisałem z dziewczyną z fotki i stwierdziła, że pisała z tym samym profilem jak ja. Ogólnie jak mi później powiedziała, że trochę flirtowali i padło stwierdzenie że jestem prawiczkoem, ale fejk podobno mnie nie obrażał itp.Gdy zauważyła mnie czyli drugi ten sam profil i powiedziała to fejkowi to usunął wszystkie zdjęcia , zablokował ja i usunal profil w ciągu paru min nawet nie zdążyła zrobić screena. Już później go nigdy nie spotkałem. Pytanie kochani do Was, czy warto do dochodzić swoi praw na policji?? Skoro nie zostałem obrażony i ten ktoś niby nic takiego nie mówił? Czy nie wyśmieją mnie? A jeśli nie na policję to co z tym zrobić?
Pozdrawiam!
Pozdra
lista tematów