Gdy wchodzi się na czat, ma się zróżnicowane oczekiwania itp itd.. Dlatego naszło mnie pytanie.. Jak rozmawiać z ludźmi, którzy nas zaineresują? Wiadomo, że jest cała masa tematów do obgadania i wgl, ale o czym najlepiej rozmawiać żeby wszystko się nie rypło na starcie.. Jako kobieta mam taką zasadę, że nigdy nie odzywam się jako pierwsza. Powiedzcie o swoich spostrzeżeniach z pierwszych rozmów... Pozdrawiam :)
lista tematów
[Czat] Jak przełamać się podczas pierwszej rozmowy na czacie
Jest to najgorsza zasada, jaką można mieć w takim miejscu jak czat.
No właśnie, przede wszystkim trzeba... odezwać się samemu jako pierwszemu, a nie czekać na zbawienie, aż ta osoba napisze do nas sama, co może nigdy się nie wydarzyć.
Zabrzmiało to trochę desperacko i z drugiej strony, na pewno nie brzmi to zachęcająco dla kogoś, kto chce Cię poznać, jeśli Ty sama nie wiesz, o czym rozmawiać. A recepty na super rozmowę na starcie na pewno nie ma i zależnie od osoby, jedni będą zachwyceni poważną rozmową na dzień dobry, inni jakimś głupim śmieszkowaniem bez większego sensu, a jeszcze innych zachwyci skręcenie na zboczone tematy. Moja rada, to spróbować nie wyjeżdżać na starcie ze standardami typu: co tam, skąd klikasz, ile masz lat (pal licho, że zwykle takie informacje można wyczytać z profilu) ect. Napisz do kogoś w taki sposób, aby tę osobę zaciekawić i zachęcić, może wręcz sprowokować do rozmowy. Jeśli się zgracie to rozmowa sama się rozwinie.
Powodzenia i do zobaczenia na czacie :)
Jestem modem. Uświadom to sobie sobie.
Dobre podejście ;) skąd ta zasada? Hmm.. Chyba odpowiedź jest taka że pierwszy krok należy do faceta.. To chyba z przeświadczenia czy czegoś w tym rodzaju
Nie żyjemy w średniowieczu, trochę się pozmieniało i takim podejściem największą krzywdę robisz tylko i wyłącznie samej sobie, bo odbierasz sobie szansę na nawiązanie nowej znajomości z kimś, kto Cię interesuje. Jak pisałem wyżej, czekanie, aż nasz obiekt westchnień sam do nas napisze to trochę czekanie na cud, trzeba brać wszystko w swoje ręce, szkoda żałować tego, że się nawet nie spróbowało.
A na potwierdzenie garść być może szokujących statystyk z czatu. Napisało do mnie jako pierwszych już "kilka" dziewczyn, zawsze patrzę uważnie pod nogi i jeszcze żadnej korona z tego powodu nie spadła ;)
Jestem modem. Uświadom to sobie sobie.