[Czat] Ulubiony mod strona 3 z 10

w tym temacie postujemy ulubionych modów (tych co byli i co są modkami)
ja pierwszy:
kotsferatu mmmmmmmmmmmmmmmmmmm

inne czasy, inni ludzie, teraz największy fejm ma ten co najwiecej szczeka i szybko gasi tekstami kogos innego, maja na więcej pozwalane, nie tylko na czacie, ale tez w domach, czy w szkołach, rosnie pokolenie leniwych tuków, ktorzy czym więcej siedzą w internecie, tym mniej sie rozwijają, i swój światopogląd czerpie z google.
Nie mówię, ze wszyscy, ale przykład podam w mojej rodzinie jest taka 13 letnia dziewczynka, całe wakacje przesiedziała w intermecie nocami, w dzien odsypiała, 90% z tego jest wina matki, która na to pozwalała.
I co z takiego wyrośnie? praca na szołapie? albo internetowi znajomi tylko. eh..
Powrócę do tematu modow, kiedys wchodzili ludzie pogadać i pożartować, teraz troche to inaczej wyglada, wystarczy posiedzieć kilkanascie minut i poczytać, po wejsciu czyta sie teksty. Twoja stara , Twój stary i całe grono ludzi cieszących się z pojazdów na kogoś.

Że Tomek? !


A teraz więcej jest bóólodupców niż wszystkich moderujących razem wziętych, co myślą, że jak powyzywają i dostaną kopa/bana/cokolwiekinnego, to wielki pan i władca, któremu to się jeszcze szacunek i przepraszam należy. Cały czas pisząc "kiedyś było lepiej" czuję się, jakbym połowę życia spędziła na fotce, tylko te "kiedyś" to był taki ogrom ludzi, z którymi było o czym rozmawiać i zarwanych nocy nikt nie żałował. Teraz po godzinie jestem zmęczona czytaniem tego wszystkiego.

mody musza mieć cierpliwośc anielską, nawet jak sa wsciekłe, to nie mogą tego pokazac po sobie, bo zaraz wyczują moment, chwila prowokacji i już Cię mają, trzeba sie starać na czacie aa i tak to wszystko kulą w płot, bo mało kto to doceni, nie mądruję się, bo czat jest już dla mnie odległy, więc co ja mam do gadania, jak większosci ludzi z czatu nie znam, ale wejdę sobie czasem, poczytam, pogadam, ale 10 czy 15 minut mi wystarczy. Pewnie dlatego, ze sentymentalnie przywiązanie czuje do ludzi z przed kilku lat.

tak

Praksia, Gejlordowa, Ama, Damiany oba.

Ty serio? Napisz proszę, że żartujesz.


Ale przyznaj chociaż, że kiedyś nie musiałaś się na nas tak denerwować, jak denerwujesz się teraz wchodząc na czacik na 15minut . Teraz to mam wrażenie, że nie mogę pokazać, że w ogóle jestem człowiekiem (nie wspominam już o złości, czy frustracji), bo każdy aspekt mojego życia może być powodem do zaczepki.

Piszę Serio

dodam jeszcze tyle, że ja zanim zostałam modem, tez nie należałam do chodzących wzorów czatowych, tez bany dostawałam, tez nie każdy mod stał po mojej stronie, więc miałam niezłe wyzwanie, udowodnic modom i reszcie na czacie, ze sobie poradzę, pamiętam Edyta, Gilardowa i Krzepek na początku mnie wsparli, a łatwo nie bylo, bo gęsta atmosfera była wśród modów wtedy.
Jak moderowałam po jakims czasie, to juz bylo z górki, dla mnie nawiekszymi upierdliwcami byli ci co ciągle mi tyłek zawracali screenami, kablowali niemal na każdym kroku na innych, albo robili z siebie ofiare losu, to bardziej irytowało, niz 5 hejterów przeklinających na czacie, bo tamtym się dało bana i spokój, a inni potrafili codziennie tyłek truć pewnie są tacy do dzisiaj, i myślą że robią dobrze, ja nie wiem jak można sobie nie poradzic na czacie, tyle lat tam byłam, ale nikomu nie płakałam w rękaw, bo ktos mi robi krzywdę, ale duzo ludzi sami na swoją opinie pracują, robią plotki, opowiadają o sobie wszystkim, a potem zdziwienie.

A najśmieszniejsze jest to, że tacy trujący dupę screenami z byle gównem najczęściej na czacie jadą innych od konfidentów Albo są tacy hejtero-kumple robiący wspólne publiczne "naloty" na modów a jeden na drugiego screeny wysyła

Dla obecnych czatusi nie jesteś człowiekiem, jesteś po prostu modem więc hejt w ciebie. Albo przeciwnie - włażenie ci w dupe "bo może też dostanę moda".
Oczywiście znajdzie się paru ludzi, którzy mają wyrąbane na takie pierdoły, ale to dosłownie paru ;)

ja byłabym za leniwa zeby zrobić screena i glupio by mi było latać za modem i kablować, oduczcie ich tego skarżenia na siebie, bo nigdy z tego nic dobrego nie wynika, a jak się nie podoba atmosfera, to niech wyjdą z czatu, albo zmienia pokój, modom nigdy nie zalezało zeby bany rozdawać na prawo i lewo, a oni tylko po to robili to, zeby się mścić na kims kogo nie lubią.
] ] ] ] ] ] ] ] ] ] ] ] ] ] ] ] ] ] ]] ] ] ]] ] ] ]]
co to hejtu to też Ci powiem, ze mod modkowi nie równy, nawet jakby znał regulamin na pamięć, i tak czasem będzie robil faile, bo jak dla mnie, to znanie samego regulaminu to nie wszystko, bo po rezygnacji z moda z MG i tego całego FP obserwowałam reakcje innych, wiadomo ze hejt pojedyńczych przypadków zawsze jest, ale nie żałuje ani dnia i tych godzin spędzonych na czacie, lubiłam te dzieciaki, chociaż nieraz dawały popalić.

co mi sie odwala na profilu, zaznaczyłam miejscowość po raz pierwszy, nagle 30 zapro na randki i mnóstwo osób w poglądaczu, magia świąt czy jak? xd
no a mogę to wyłaczyć, zeby nie było zadnej miejscowosci?

Osobiście najmilej wspominam współpracę z Destiny, Kamilą, Arielem, TobiXywą, Mandisiem...
Swoją drogą... dawno mnie tu nie było

o i jeszcze Aga.. Gailard

tosziko najgorszy mod ze wszystkich