Są ludzie, dla których 24-godzinna doba to zdecydowanie za mało, ba, nawet 48h nie wystarczyłoby im na "zaplanowane" zadania, cisnęliby na pełnych obrotach jak najdłużej, ale niestety trochę jednak spać trzeba.
Jak to jest u was? Jak gospodarujecie tymi 24 godzinami? Najwięcej czasu poświęcacie na to co ważne, czy nolife hard czating 48/24? Ile średnio sypiacie?
lista tematów
[Czat] Doba taka krótka
Shaitan: Jak to jest u was? Jak gospodarujecie tymi 24 godzinami? Najwięcej czasu poświęcacie na to co ważne, czy nolife hard czating 48/24? Ile średnio sypiacie?
7- pobudka, wychodze z domu o 8:30, wracam po 15, właśnie wszamam coś co przypomina obiad.
Posiedze na foteczce, wejde pewnie na chwilę na czat, później jakiś film włącze.
Jak jest ładna pogoda, to troszkę to inaczej wygląda, bo popołudnaimi to siedze na plaży, mam ją pod nosem, to akurat az tzreba iść;p
Kiedyś na czacie się siedziało więcej, nawet do 4-5 h potrafiłam przesiedzieć, calutki wieczór, teraz jak siedze 1,5 h dziennie, to jest dobrze;D(nie te lata chyba już)
praksyda: 7- pobudka, wychodze z domu o 8:30, wracam po 15, właśnie wszamam coś co przypomina obiad.
Posiedze na foteczce, wejde pewnie na chwilę na czat, później jakiś film włącze.
Taki rozsądny standardzik :D
praksyda: Jak jest ładna pogoda, to troszkę to inaczej wygląda, bo popołudnaimi to siedze na plaży, mam ją pod nosem, to akurat az tzreba iść;p
Ja mam jezioro, ale rzygam nim już. Czas spadać z tego zadupia. Ale z kolei przed kompem też nie daje rady już za długo posiedzieć.
praksyda: Kiedyś na czacie się siedziało więcej, nawet do 4-5 h potrafiłam przesiedzieć, calutki wieczór, teraz jak siedze 1,5 h dziennie, to jest dobrze;D(nie te lata chyba już)
Mnie się zdarzały i całe nocki. Teraz 10 minut i uciekam xd
No tak, dla jednych ważne jest życie, dla innych czat ;)
Większość jak wiesz poranków spędzam w robocie,czasem zdarzy sie popołudniówka, co wydarzy sie potem to już ścisła zależność od pogody:) dzis "umarłem" o 15 i zmartwychwstałem o 19 także dobry sen miałem :d no,ale widok za oknem nie napawał do działania. Staram się zmieścic w swoim określonym planie na dzień,ale życie różnie weryfikuje :d
Shaitan: Jak to jest u was? Jak gospodarujecie tymi 24 godzinami? Najwięcej czasu poświęcacie na to co ważne, czy nolife hard czating 48/24? Ile średnio sypiacie?
Wszystko zależy od dnia, czasami jak wspomniałeś to 48h byłoby zbyt mało czasu aby wszystko pozałatwiać, czasem ta doba sie dłuży w nieskończoność.
W zwykły dzień szkoła, później posiedzę troche na czacie i lekcje a wieczorem czas dla siebie, wyskoczenie gdzieś ze znajomymi, bieganie, jakiś film lub sport w telewizji.
W tygodniu 3-6 godzin, weekendami nadrabiam nawet do 10 na dobe.
Ta Destiny to zawsze się wie jak ustawić