Nadszedł ten wieczór i czas kiedy trzeba się pożegnać.Jutro jak wiecie sądna data zatem nie wypadałoby przemilczeć tego wieczoru,tym bardziej,że zginę poza domem (nocka w robocie :X ) Jako,że na tym zakichanym portalu i na czatingu ostatnio spędzałem mnóstwo czasu i przegrywałem życie przyczłapałem powiedzieć Wam serdeczne gutbaj and get the fak ałt
Co zrobicie w razie W? gdzie się ukryjecie?:D posiadacie obiekty militarne w swoichmiastach,które ewentualnie mogłyby przetrwać jakiś kataklizm?:D 3majcie kciuki,bo jak kartofel zginie na polu bitwy to przesrana sprawa
Niech ziemniak będzie z Wami!:D
lista tematów