Pomocy przez przypadek usunęłam ważne wiadomości prywatne czy da się je odzyskać ??? Wie ktoś może ??? Z góry dziękuje za pomocy
Jak odzyskać wiadomości prywatne?
Co więcej. Ja nie usuwałem, ale Fotka zrobiła to po cichu za mnie i choćbym chciał, nie mogę wrócić do starych rozmów.
"Czasem lepiej się nie odzywać i wydawać sie głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości." - Mark Twain
"Czasem lepiej się nie odzywać i wydawać sie głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości." - Mark Twain
Klasyczny przykład utraty danych przy nieudolnych działaniach IT.
Wsiąkło to gdzieś przy backupowaniu po ataku, wsiąkło zaraz po ataku albo zwyczajnie dali dupy podczas wprowadzania tych unikalnych poprawek i nowych funkcjonalności.
Śmiałbym się dopiero gdyby okazało się, że po prostu dane wiszą gdzieś w tej kupie bazgrołów.
Pamiętam incydent ze zniknięciem zapisanych imion posiadaczy profili. Imiona z profili po prostu zniknęły i dane nie zostały przywrócone do dziś. Niby mały i nieistotny detal, ale w rzeczywistości to ogromna i (Teoretycznie) niekontrolowana-niechciana utraty danych.
Edit: Chodzi mi oczywiście o wszystkie konta, imiona zniknęły z każdego konta jakie było założone.
__________
Chyba, że ktoś przez przypadek usunął ze źródła możliwość posiadania imion na profilach i po prostu linijka poleciała z danymi lub samą lokalizacją danych.
Ale byuyby jaja :zaciera rence: xD...
Wielkie G to jest ze wszystkich twoich wypowiedzi.
Niejednokrotnie już było pisane na forum, że raz na jakiś czas jest przeprowadzana konserwacja serwerów i czyszczenie bardzo starych danych z bazy.
Przypadkowe kasacje to inna para kaloszy, kiedyś się dopytywałem i uzyskałem odpowiedź, że czystka PW była zamierzona, w sumie to może i nawet słusznie, bo kto czyta PW sprzed np. 5ciu lat.
"Czasem lepiej się nie odzywać i wydawać sie głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości." - Mark Twain
Sam śmierdzisz potem! Nie wyzywaj mnie
Odstaw dzieciaku ten Xanax, bo w końcu wyjdziesz z domu i nie wrócisz, bo zapomnisz gdzie mieszkasz...
Puknij sobie konkretnie, to deprecha przejdzie i nie będziesz musiał psuć sobie łba lekami.
Ja czytam xD
Głupi przykład, poznajesz loche na fotce, jesteś z nią x czasu i chcesz później przypomnieć sobie kieeeedy puknąłeś pierwszy raz albo, kiedy spotkaliście się pierwszy raz - a tu lipa, bo administracja serwisu samowolnie skasowała wasze wiadomości.
To tylko bzdurny przykład przytoczony przez mój zjarany mózg.
Oboje wiemy, że to bardzo ważna utrata danych.
Pożądana czy też nie, jest to dalej ogromna utrata danych.
Jeżeli są tu praktykowane akcje tego typu, to Użytkownicy powinni być o tym informowani przed założeniem konta.
Dodajcie po prostu punkt w regulaminie, wielkimi, wytłuszczonymi literami napiszcie: WASZE MATERIAŁY SĄ WASZE, ALE W KAŻDEJ CHWILI MOGĄ BYĆ NASZE ALBO NAWET MOGĄ WYPAROWAĆ.
Macie już wzór, składnia idealnie pasuje do poziomu prezentowanego przez stanowczą większość administracji. Założę się, że Bujka, Binol, pjotrek, czy ten nowy psychopatyczny moderator forum napisaliby to właśnie w taki sposób (z jakimiś bykami oczywiście).
Tylko kopiuj - wklej i gotowe
______
Swoją drogą... Chciałbym zobaczyć jak zareagowaliby na coś takiego Użytkownicy fejsa, tindera czy nawet głupiego badoo.
Chciałbym ale nie zobaczę, bo tam nie ma problemów z naruszaniem prywatności czy utratą danych... a nawet jak są, to administracja jest na tyle ogarnięta, że po prostu wszystko zostaje szybko poprawione i każdy jest zadowolony.
O to, to, tooo.
Przedstawiłem to w bardziej dramatyczny sposób, ale mieszkam w Amsterdamie, wolno mi :D
Zupełnie bez trollowania...
To podstawowa funkcja tego serwisu, dzięki temu cały ten cyrk zarabia.
Akcje tego typu nie mają prawa bytu.
Młody, to, że Ty masz wszystko w komplecie wcale nie oznacza tego, że u innych jest tak samo.
Zrozum to w końcu.
To tak jakbym powiedział Ci, że nie mam w piwnicy roweru, bo mi ukradli. Ty znowu powiedziałbyś do mnie:
Chłopie, przecież ja mam rower w piwnicy! Weź nie ściemniaj, jak ja mam swój, to Ty na pewno masz też swój! Idź i sprawdź jeszcze raz.
Nikt nie robi Ci tu na złość, też mam problem z buforem wiadomości i sporo mi tego wsiąkło.