Koniec lata
Koniec już lata,
Szarzeją chmury na niebie,
Co dzień się nasila ma tęsknota do ciebie,
Zarys księżyca przypomina mi uśmiech twój,
Żyje ze świadomością że kiedyś byłeś mój,
Kamień nadrodze najczarniejszy mi twe oczy przypomina.
Tęsknie do ciebie jak do lata ptaszyna.
Patrzętęskno w morza lazury,
Wyobrażam sobie twego ciała kontury.
Czasem wyciągam dłonie do nieba.
Wszystko mam lecz ciebie nie mam?.
* * *
to jeden z moich 56 wierszy pisze od 2005 roku