Naprawde jesteś koleżanko [ jeśli mogę tak napisać ] w błędzie ,nie staramy się tu narzekać ,tylko wygłaszamy swoje opinie !!! Jeśli chodzi o mnie ,to moja historia jest dość skomplikowana ,ale nie czas i miejsce by sie wypowiadać ,bo kogo to interesuje .Jestem samotnie wychowującym ojcem i sam jestem już 7 lat .Nadszedł czas mimo że zostałem w kość od kobiety którą kochałem !!! postanowiłem w końcu poszukać szczęścia ,bo jednak samotność ,dni spędzone samemu ,noce ,nawet głupie wyjście gdziekolwiek daje się we znaki .Patrzenie na tych wszystkich szczęśliwych zakochanych boli !!! Dlatego postanowiłem nawiązać relację z kobietami w poszukiwaniu szczęścia .No ale cóż dalej odnosze wrażenie że wszystkie kobiety maja wszystkich w jednym worku ,trudno ,jeszcze pare dni będe na tym portalu ,a potem go usunę ,bo zdaje mi się że raczej nikogo ciekawego tu nie poznam