Lubię surfować po internecie i poznawać ciekawych ludzi. Znalazłem ciekawy cytat ,,Prawdziwa kobieta nie potrzebuje dużego dekoltu by błyszczeć w tłumie. Ona jest po prostu błyskotliwa , posiada charyzmę i poczucie humoru, a nagość woli zachować dla swojego mężczyzny,, myślę że to ciekawy cytat określający wartościowe kobiety które szanują siebie. W czasach gdy dziubki, przyłożone telefony do twarzy przerobione zdjęcia a nawet odkryte ciało sprawiają że kobiety są dostrzegane i w kręgu zainteresowań to właśnie kobiety które szanują siebie powinny być na pierwszym miejscu a często jest na odwrót. Każda kobieta na swój sposób jest wyjątkowa, każda ma prawo do szczęścia. Jak widać szary prosty facet a piszę z głową bo nie ciało daje szczęście a inteligencja uczucia i obecność tej jedynej osoby. Oczywiście zawsze chętnie pogadam na każdy temat, miłego popołudnia życzę bo co złego to nie ja.

Kolega @Dragon842 ma dużo wolnego czasu ;) Ja Ci przedstawię mój punkt widzenia, który z pewnością będzie rozbieżny z punktem widzenia każdej innej osoby biorącej udział w dyskusji. A więc, tyle jest sposobów na "błyszczenie" w tłumie ilu jest ludzi, każdy ma swój pogląd na ten temat. Są kobiety które może, nie tyle próbują bądź chcą owym dekoltem się dowartościować, ile poprostu lubią zwracać na siebie uwagę, w mniej lub bardziej taktowny sposób eksponując swoje uroki. Jeśli mieści się to w sensownych ramach (każdy ma tu właśnie, to o czym pisałem inne "ramy") to ja nie mam nic przeciwko. Kobiecego wdzięku nigdy za wiele :). Ta "powierzchowność" jeżeli nam się spodoba to pierwszy przyczynek do dalszego kontaktu, tak działa natura. Czy owy dalszy kontakt będzie przebiegał dla obojga zainteresowanych na odpowiednim poziomie, to również sprawa zupełnie idnywidualna. Dla mnie poziom podkręciła Pani moderator @CuteNinja i przyznaję, że jest mi teraz ciężko, bo podświadomie szukam kogoś na choć trochę zbliżonym, bądź wyższym poziomie i jakoś mi się nie udaje :(. Mnie osobiście fajne rozmowy kręcą bardziej niż wszystkie cycki i tyłki na Fotce razem wzięte. Amen!

Ja bardzo cenię sobie inteligencję dojrzałość rozmowę. Choć nie jestem przystojny to mam inne zalety, nie lubię kobiet które z góry patrzą na człowieka. Co do wolnego czasu, pracuje dwa na dwa ale gdy co drugi weekend pracuje to mam trzy dni wolnego

No to czasu masz jednak w bród, tak jak przypuszczałem brawo TY! Z tym, że nie jesteś przystojny, to co najmniej lekko przesadziłeś kolego. Znajdzie się i taka, dla której będziesz wzorem męskeij urody, trzeba tylko dać szansę losowi. Ja też ideałem nie jestem,ale żona mi zabrania rozmawiać sam na sam z jej koleżamkami, dziwne nie?! Niestety mam cholernie nie fotogieniczną aparycję (stąd tymczasowy brak zdjęcia). Wracając do kobiet... tu, tak samo jak wśród płci męskiej są osobniki cholernie zadufane w sobie. Myśli ta, czy ten, że jak dostaje za zdjęcia wysokie miejsce w rankingu to już wszystko co poniżej nie warte jest nawet oplucia. Na szczęście każdy dostaje to, na co zasługuje, a potem często jest płacz.Takie stworzenia trzeba co najmniej omijać, jeśli nie piętnować. Nas brzydszych, względnie niefotogenicznych jest zdecydowanie więcej!

Ale tak sobie myślę, że poczekajmy, aż do dyskusji włączy się ktoś inny. Obawiam się, że zaraz znajdzie się ktoś, gotów uznać nas za towarzystwo wzajemnej adoracji ;P

Bez obaw z każdą osobą zawsze chętnie pogadam,oczywiście normalną. A co do adoracji to wolę kobiety

Podejrzewam, że inne drogi i cele nas na ten portal przywiodły. Mnie jest o tyle łatwiej, że nie szukam tu tzw. drugiej połówki.To taki mój prywatny kryzys 40+, szukam nowych wrażeń :-). Poznawanie kogoś innego, z kim nie ma się z góry założonego tematu (jak np. na forach tematycznych) jest cholernie wciągające. Jednym słowem jestem tu dla rozrywki, przy czym jeśli ida się tu nawiązać jakieś konkretne znajmości to mnie to bardzo ucieszy.

Ja lubię poznawać ciekawych ludzi ale nie szukam miłości na sile.