Kończy się powoli kolejny dzień,zimno i ciemno za oknami. Dni tak szybko płyną,człowiek niedawno miał piętnaście dwadzieścia lat a nie długo skończy już trzydzieści cztery lata. Nie dostrzegamy jak szybko czas płynie bo skaczemy w wir codziennych obowiązków i wydarzeń które nas zmieniają,inaczej patrzymy na życie i pewne rzeczy. Mówi się często,, takie życie,, ale to my i ludzie mają wpływ na to jakie będzie nasze życie. Człowiek nie zauważa jak łatwo wpada w rutynę szarej rzeczywistości, pracuję i wraca do domu. Potem znów to samo,gdy jednak brakuje kogoś kto nadałby naszemu życiu innego znaczenia to człowiek zastanawia się co robi źle że nie wychodzi tak jak chciałby, że jedni ignorują a inni bawią się naiwnością naszego charakteru. Nadchodzą święta a wraz z nimi sztuczna uprzejmość i udawanie że wszystko jest ok. Tak było, tak jest i będzie. Jak widać lepiej mi wychodzi rozmowa i pisanie o tym co myślę niż zainteresowanie swoją osobą. Ot taki zwykły facet z zasadami który nie wyróżnia się z tłumu, ani tu ani w realnym świecie. Na grupach i portalach społecznościowych jest wielu wspaniałych ludzi,zakochanych i samotnych. Każdy z nas jest wyjątkowy na swój sposób,mówi się że trzeba ,, mieć serce dla każdego ale ufać nielicznym,, te słowa mówią same za siebie. Życzę wszystkim miłego wieczoru i przepraszam za dość długi wykład o szarej rzeczywistości.

Oby do wiosny.

zyciowo

Lubię pisać z głową