Nie tylko Ty kolego masz problemy aby Ją odnaleźć. :)

Szczerze mówiąc lepiej nie spieszyć się niż potem żałować. Miłość uczucia wszystko przychodzi z czasem. Ja wolę być sam niż znowu poczuć smak porażki.

Pozwalasz by strach przed porażką przekreślił wszystko? Czasem trzeba walczyć nawet jeśli nie ma nadziej, a ofiary, straty, rany są przy każdej bitwie.. , ale kiedyś w końcu przyjdzie dzień zwycięstwa a bitwa się zakończy.

Nic na siłę, tylko weź większy młotek. Tak serio mówiąc to lepiej poczekać na tą odpowiednią kobietę, niż później żałować porażki.

Wiem.

Zapewne jest bliżej niż Ci się wydaję, tylko nie potrafisz jej dostrzec.

Ludzie pragną podróżować, poznawać a zarazem tęsknią za starym, kto nie wrócił by do dzieciństwa do swojej pierwszej "miłości" ja chyba nigdy nie będę w stanie jej zapomnieć, zresztą tak jak my wszyscy.

Grochu, Abaddon - nie zgadzam się z Wami panowie. Nic a nic nic. :D

Dzięki próbom i znajomościom otwieracie się na nowe. Podejmując próby poznawania kobiet ryzykujecie tym, że najwyżej się nie uda. Jeżeli tak się stanie, to boli czasem jak chole... jasna. To fakt. Ale to odwaga, która zmniejsza lęki przed porażką. Poza tym jest cechą wojownika, mężczyzny, którego wiele kobiet pożąda.

I najważniejsze - poznając dziewczyny, określacie, co Wam odpowiada, jaka Was kręci. Jednym słowem weryfikujecie, z jaką możecie stworzyć trwały związek. :)

Ale ja nie twierdzę, że nie próbuję, bo mam kontakt z kilkoma, z tym że czekam na "Tą" a nie biorę pierwszą lepszą jak desperat, a że zakładam takie tematy to właśnie by jakąś poznać i ryzykować, ale to nie znaczy, że desperacko wezmę pierwszą lepszą :]

Jutro napisze skrypt, który będzie do każdej z fotki wysyłał ta sama wiadomość zaczepną - ciekawe ile odpiszę :D

Rozumiem... chcesz je przetestować. :D Nawiasem mówiąc - dobry pomysł. :D
Nie rażą mnie Twoje tematy, widocznie masz taką potrzebę. I dobrze, że ją wyrażasz.

A to, o czym piszę, to moje doświadczenia, lub moich znajomych, klientów itp.

Czekam w takim razie na sprawozdanie z "castingu" lub "testu spójności". :D