Pierwszy post w tym wątku. 3 maja 2017
Co by nie wsadzać wszystkich facetów do jednego wora, pytanie kieruję do tych obdarzonych „hojnie” w waszym mniemaniu oczywiście przez naturę. Czy naprawdę wysyłając wiadomość jedyną rzeczą, którą możecie się pochwalić jest wasze „przyrodzenie” w stanie erekcji? Rozumiem waszą ekscytację spowodowaną tym faktem, ale czy serio wasz polot i pomysłowość jak zagadać do dziewczyny/kobiety jest tak niski? Sugeruję stworzenie na fotce męskiego kółka wzajemnej adoracji :D Powodzenia.