Dzisiaj wam przewinę jak postanowiłem spotkać się z dziewczyną z fotki tzn. ona bardzo nalegała... no to tak spotkaliśmy się wszystko jest ok mamy spać w hotelu wiadomo szmery bajery jest miło a ta wyskakuje zruchaj mnie. Zdziwiony trochę jestem mówię że nie możemy :/ ta dalej się rzuca mówię pojechało Cię kobito :( a ta zaczyna się trzepać jak karaś bez wody i ryczeć no mówię na pewno Cię pojechało i to zdrowo ta tu wyje że mnie nie podnieca trzęsie się jak by delirki dostała a ja się zastanawiam na coś Ty ku.... chorujesz ? I to druga taka panna zastanawiam się czy każda tak ma taki szał macicy czy to jakieś erotomanki czy inne zwierzęta

Ale zamknij pysk bo chyba przekwitasz i cię dzyndzel uwiera tydzień temu mi w dupe byś cała weszła stara panno

Lubie jak was boli dupa kocham ♥♥♥♥♥

Nie mam pytań

Nie masz bo tylko idiota wie wszystko nabijajcie mi skill dzięki prostaczki :*

Jeżeli masz dziewczynę i chcesz być fer wobec niej to po cholere się spotykasz z dziewczynami na noc w hotelu ?

Paralizator nie chce mi się tłumaczyć od początku ale zrobię to dla ciebie ;) byłem zagranicą laske z neta znałem 3 lata i spotkałem się z nią bo była okazja

Zacytuję Twoje słowa z ostatniego postu "Pisze do mnie "kobita" gada 50 minut jaka to nie jest inteligentna rozsądna bla bla bla po czym wyznaje że poznaje tu chłopaków aby się z nimi przespać ogólnie to tu każdy taki z wyjątkiem mnie oczywiście "

z naciskiem Z WYJĄTKIEM MNIE OCZYWIŚCIE .

Teraz oczywiście wiadomo że zmyśliłeś tę historię ,ale załóżmy że jest prawdziwa .
Wczoraj pisałeś że Ty takich rzeczy nie robisz ,a dziś że się spotkałeś w hotelu.
Bez sensu .
Po drugie to że masz dziewczynę to też zmyśliłęś ,ale załóżmy że ją masz .
I spotkałęś się w hotelu z inną.

Więc komentarz do tego i Ciebie jest zbędny .

Więc po co komentujesz szagaszfili ? :*

Znasz laskę 3 lata i nie wiedziałeś że jest nimfomanką , im więcej piszesz tym wieksza beka z Ciebie .

Następnym razem zanim zaczniesz wymyślać jakieś NIEPRAWDZIWE historie żeby wzrócić na siebie uwagę ,to pisz tak by nie wpaść że KŁAMIESZ.