MANCHESTER UNITED - OD KOŁYSKI AŻ PO GRÓB

MANCHESTER UNITED - OD KOŁYSKI AŻ PO GRÓB

Kuszczak: Nadal chcę walczyć

Po tym jak Tomasz Kuszczak został Przyjacielem Euro 2012 podczas ceremonii we Wrocławiu w ubiegłym tygodniu, teraz z niecierpliwością oczekuje na szansę gry w tym turnieju.

- Czuję się wyróżniony, gdyż Wrocław jest moim ukochanym miastem - mówił Kuszczak dla uefa.com. - Spędziłem tu wiele lat, tu zaczęła się moja kariera, w Śląsku Wrocław. Bardzo wiele dla mnie znaczy fakt, że mogę okazać miastu swoją wdzięczność. Euro 2012 to świetna okazja do promowania naszych miast jak i całego kraju.

- Przede wszystkim Euro 2012 to wydarzenie sportowe, a Wrocław buduje na tę okoliczność świetny stadion. Dobrze wiem, że kibice uwielbiają oglądać mecze na nowych obiektach, na których pojawiają się specjalne udogodnienia. Wrocław z pewnością będzie im to w stanie zaoferować, jestem bardzo dumny z tego, jak idą prace budowlane.

- Myślę, że to czy będę grał w turnieju okaże się tuż przed rozpoczęciem. Na pewno chciałbym teraz grać więcej niż gram, to dla mnie niezwykle ważny moment w karierze.

Oprócz tematu turnieju i kadry narodowej, Kuszczak poruszył również kwestię bramki Manchesteru United i rywalizacji o miejsce między słupkami.

- Sobie już coś udowodniłem, chociażby grając ponad 60 razy w podstawowym składzie United. Teraz chciałbym również udowodnić innym, że jestem w stanie godnie zastąpić w bramce Edwina. Mój cel się nie zmienił: chcę być numerem 1. To jedno z dwóch moich piłkarskich marzeń. Drugie to oczywiście występ na Euro 2012 z Orzełkiem na piersi - zakończył polski bramkarz.