Trener Alex Ferguson odniósł się do kwestii odejścia Wayne'a Rooneya z Manchesteru United w bardzo oryginalny sposób. Szkot opowiedział przypowieść o krowie, której wydaje się, że trawa gdzie indziej jest bardziej zielona, a wcale tak nie jest. Mniej delikatni byli fani MU, którzy podczas meczu LM wywiesili baner z hasłem: "Coleen ci wybaczyła, ale my tego nie zrobimy".
W poniedziałek angielska prasa doniosła, że 25-letni napastnik nie przedłuży wygasającego w 2012 r. kontraktu i w styczniu opuści " Czerwone Diabły". Bardzo możliwe jest, że trafi do lokalnego rywala - Manchesteru City. Fani United już dali wyraz swojemu niezadowoleniu, gdy obrażali piłkarza podczas środowego meczu z tureckim Bursasporem.
"Coleen ci wybaczyła, ale my tego nie zrobimy" - baner o takiej treści wywiesili kibice odnosząc się do zdrady jakiej dopuścił się piłkarz, gdy jego żona była w ciąży. Na forach internetowych kibice tymczasem piszą: "Judasz! Posadzić go na ławkę i nigdy nie pozwolić na grę w czerwonej koszulce", "Hańba", "Jeśli chce odejść, niech idzie precz! Czuje się, jakby uderzył mnie w twarz".
Ferguson, który przed meczem mówił, że nie rozumie decyzji piłkarza o odejściu, po spotkaniu wyładował swoją złość na dziennikarzach ciągle wypytujących go o Rooneya. - Czemu niby miałbym chcieć spotykać się z wami ludzie, po tym jak się zachowujecie? - wykrzyczał Szkot. - Jesteście tak źli jak cała reszta, nie zasługujecie na to, by być na konferencji prasowej - dodał.- Co jest dla nas bardzo ważne, to by odpuścić sobie całą tę sprawą. Nie chcemy, by stało się to jakąś sagą - powiedział Ferguson, który uraczył także dziennikarzy oryginalną przypowieścią. - Czasami patrzysz na pole i widzisz krowę. Wydaje ci się, że ta krowa jest lepsza, niż ta którą masz na swoim polu. A to nie działa w ten sposób.
- Niektórzy zawodnicy lubią myśleć, że świat jest lepszy gdzieś indziej. To nigdy tak nie działa - dodał Szkot, który zdradził także, że w czwartek ma spotkać się z dyrektorem wykonawczym klubu Davidem Gillem, z którym ma rozmawiać o sprawie Rooneya.