MANCHESTER UNITED - OD KOŁYSKI AŻ PO GRÓB

MANCHESTER UNITED - OD KOŁYSKI AŻ PO GRÓB

Amos gotowy do walki

Ben Amos wierzy głęboko w to, że każda szansa jaką otrzyma, pomoże jemu w osiągnięciu głównego celu - zostaniu bramkarzem numer 1 w Manchesterze United.

Wiele na to wskazuje, że dla Edwina van der Sara jest to ostatni, więc na treningach młodsi koledzy Holendra robią co tylko się da, aby przebić się do pierwszego składu Czerwonych Diabłów.

- Kiedy jest się trzecim bramkarzem w zespole, szansa gry w pierwszym składzie United nie przychodzi zbyt często - rozpoczął 20-latek.

- Walczymy tylko o jedno miejsce w składzie i każdy z nas na treningach daje z siebie wszystko. Przed każdy sezonem nakładam na siebie cele, aby do nich dążyć i być jeszcze bardziej zmotywowanym do ciężkiej pracy. Każdy bramkarz musi być cierpliwy ponieważ nasza kariera przebiega trochę inaczej, niż u pozostałych piłkarzy.

- Edwin wciąż gra. Jest doskonałym przykładem tego, jak nawet w jego wieku można grać i być wielkim piłkarzem. Ciężko znaleźć kogoś, od kogo można by się więcej nauczyć.

Amos nie ukrywa również faktu, iż chce zagrać w dzisiejszym meczu w Carling Cup od pierwszych minut.

- Treningi przy Edwinie są porównywalne do treningów z własnym ojcem - zażartował Amos.

- Myślę, że nie będzie z tego powodu szczególnie zadowolony, ale tak naprawdę doceniam jego pracę. Staram się wyłapywać wszelkie wskazówki i porady. Edwin jest bardzo otwarty. Zawsze mówi co myśli, a tego właśnie potrzebuję - zakończył.