hej, jest godzina 11;28 :)
Co tam u was słychać?
mi się strasznie nudzi, zaraz na cmentarz..
cholernie mi z tym źle że musze tam iść,
tak bardzo nie lubie chodzić na grób kogoś kogo tak bardzo kochałam...
pewnie zastanawiacie się o co chodzi, otóż 18 marca zginoł w wypadku moj chłopak, byliśmy razem ponad 2 lata,
strasznie mi go brakuje..
A co tam u was?
jak samopoczucie?
;*