HHEJ Ludziska ;d Jestem Kala ;d potocznie ;d
Bylam z chlopakiem Rok... ponad teraz mineło by 1,5 roku... zerwalismy jakis czas temu....
Kochałąm go... przez dwa tygodnie nie gadalismy ani nic ...
Spotkalismy sie w pon i wt ...
On mowi ze duzo czasu minie zanim mi zaufa... jak sie z nim spotkalam bylam szczesliwa... ale teraz na najblizsze dwa lata widzielibysmy sie tylko w pt sob i niedziele... heh ... musze skonczyc szkole... a z prywatnych powodow mieszkam kawalek od niego ....
Oklamywalismy sie troche .. ale to nie bylo na takiej zasadzie ze sie zdradzalismy czy cos ... ;c bo tego nie bylo... poprostu po pewnym czasie Kamil (bo tak mial na imei ) przestal sie o mnie starac... przestal okazywac uczuc... czasami tylko cos tam moze mu sie udalo... czepial siee ze jakis chlopak do mnie napisal.. a ja chcialam tylko by zwrocil uwage na mnie ... by wiedzial ze kto inny sie jeszcze mna interesuje i ze musi sie o mnie dalej starac... raz byla taka sytuacja.. ze podniusl na mnie reke... poterm przeprosil... ale mialoto miejsce ... poklocilismy sie i jak zawsze przy klotni zwyzywalismy sie .... a teraz jak sie spotkalismy bylo tak jak by sie nic zlego nie wydarzylo ... ;/ heheh
