Pomny swoich doświadczeń ze studiami,akuratnie 2 lata temu miałem do wyboru,albo egzamin napisać ze wszystkimi i mieć spokój lub pojechać na ślub kuzynki to wybrałem to drugie i się bawiłem wtedy jak wszyscy pisali,potem jak przyjechałem był następny termin i nie zdałem tego egzaminu i wyleciałem ze studiów,więc teraz już wole dmuchać na zimne ;P