nie wiem czy dobrze dobiore slowa...
co myslicie o sile naturalnej genetycznej co z czasem przychodzi i wyrobionej przez siebie??
a co o sile z udzialem sterydow i hormonow??
ktora jest lepsza??
naturalna wiem ze dluzej bedzie przychodzic ale lepiej bedzie dla organizmu??
czy moze z udzialem sterydow co przyspiesza to??
co sadzicie o tym wszystkim??
czy brac przyklad z naszych dziadkow co nigdy nie brali nic i sile maja jeszcze taka co nie jeden by sie powstydzil?? :D:D
pozdro! szacun!!