to tak jak opinia o alkoholu, wszyscy wiedza że szkodzi a i tak używają :)
Nie wiem co chcesz osiągnąć metką ale jak nie podejdziesz do tego właściwie to wywalisz kasę w błoto i zdrowie zniszczysz.
Pierwsze zadbaj o prawidłową dietę (i to na długo przed nie 2 tyg przed) to będzie jakieś 60% sukcesu, potem ułóż dobry trening i regenerację (bo za dużo to też źle) potem poćwicz z kreatyna i dobrymi białkami. Koks zostaw sobie na potem, jeszcze zdążysz ;) Bez tych rzeczy to albo nic Ci nie da albo sadełko wyhodujesz a nie mięśnie.
A prawidłowo użyta metka+dietka+trening+białko(tak z 4kg czyli jakieś 300-400)+bcaa+witaminy+osłonka wątroby i oczywiście odblok (niektórzy twierdzą że niepotrzebny, kwestia dyskusji) może dać naprawdę dobry wynik np. +5kg trwałego mięska (bo zawsze trochę spada+troszkę fatu) i np +2-4cm w łapce. Ale pomyśl nie 3 ale 10 razy zanim zaczniesz z koksem, bo jak juz raz weźmiesz to już bedziesz brał :)