kulturystyka

Witam tak jak w temacie Klatka!!! Ćwiczę już około 8 miesięcy i wszystkie mięśnia się ładnie rozwijają a klatka nic troszkę poszła i stoi prosiłbym o jakieś porady. 170 wg 65

hmmm nie wiem jak cwiczysz ale moja rada taka staraj sie przy opuszczaniu ciezaru caly czas go kontrolowac czyli opuszczac powoli wtedy angazujesz dodatkowe partie miesni i jest to wtedy bardziej efektywne cwiczenie niz tylko takie polegajace na samym wypchnieciu ciezaru.. bedziesz musial zmniejszyc ciezar ew. ilosc powtorzen w serii

aha... Wezmę to pod uwagę

przeczytałem to co pisaliscietez nie jestem jakimś wielkim ekspertem ale jesli za bardzo zmęczysz mięsnie klatki to nic ci to nie da mięśnie będą przemęczone i zero rezultatu podziel te partie na cwiczenia dw razy w tygodniu w pon.płasko rozpiętki skos rozpiętki i kolejny dzien to piątek skos rozpietki i na wąskim roztawieniu ja tak cwicze i narazie nie zarzekam.pozdr.dla was

klatka robiona 2 x w tygodniu ma dosc czasu by sie zregenerowac ;)

ps. nethood, słuzna rada, jesli masz asekurujacego to cwicz opuszczanie 120% okolo :)

ta metoda jest dla zaawansowanych !

a co do klatki to popracuj nad techniką bo podejrzewam że tu tkwi przyczyna

Ale nie uwazam aby kolega był poczatkującym, takie opuszcznie moze robic sredniozaawansowany nawet ;) Dostał troche rad, i niech ulozy sobie odpowiedni trening.

No za 3-4 tyg napisze co z tego wyszło dzięki wielkie