Czekolada mleczna ... mniam.. to jest to.... gorzka jest za gęsta.... nie musi być nadziewana. Nie ważne czy jest gdzieś ukryta, zawsze ja odnajdę i pochłonę natychmiast, ona sama wchodzi do buźki ;-))) Sorry, wybaczcie.... nie uznaję białej, to bardziej wyrób czekoladopodobny, jeżeli ktoś to pamięta... przecież głównym podstawowym składnikiem czekolady jest kakao, czy ktoś widział białe kakao? Pozdrawiam wszystkich czekolado-żerców.......