No tak też myślałem, że skoro Probierz nie poszedł do Lecha, to prędzej czy później zakotwiczy w Wiśle. Fajnie, bo do niedawna wydawało się, że w Krakowie po EURO może trenerem zostać Franciszek Smuda. Probierz to na pewno ciekawy trener, ma kilka zasadniczych wad (raczej nie stawia na młodzież, nie przepada za indywidualistami -> Grosicki), ale bronią go wyniki. Potrafi ze średnich zawodników wydobyć pełnię ich możliwości. Ciekaw jestem jak w tej sytuacji rozwiązana zostanie sprawa z Patrykiem Małeckim - czy będzie miał u nowego trenera czystą kartę.
Co do spotkań w tej kolejce to... najciekawiej może być w Kielcach, gdzie zagrają dwie rewelacje początku rundy wiosennej. Faworytem z racji grania u siebie wydają się Kielczanie, ale Podbeskidzie to bardzo nieprzewidywalna ekipa.
Nie wiem co myśleli sobie ludzie w Canal+ wybierając na godzinę 20.30 w piątek spotkanie Cracovii z Zagłębiem. Może liczą, że spotkanie to, będąc teoretycznie meczem o utrzymanie w lidze, wzbudzi w zawodnikach takie zaangażowanie, że da się je oglądać. Śmiem wątpić. Obstawiam 0-0 po nudnym meczu.
W Bełchatowie Jacek Zieliński zagra o swą posadę. Wojciechowski zdenerwowany roszadami w linii defensywnej w spotkaniu z Widzewem, już omal go nie zwolnił. Tylko 3 punkty uratują głowę trenera Polonii. Bełchatów na początku rundy wiosennej prezentuje się bardzo przyzwoicie - świetnie jako joker sprawdza się Dawid Nowak, o ile do soboty nie złapie jakiejś kontuzji (hehehe) to może stanowić wielkie zagrożenie dla ulubieńca Smudy - Michała "puste przeloty" Gliwy.
Legia z ŁKS-em ma podobno wystąpić z ofensywnym trio Blanco-Novo-Ljuboja. Nie wydaje mi się, by chłopaki "Świra" miały jakiekolwiek szanse. Ciekawe czy zagra Marek Gancarczyk, który jeszcze na początku sezonu wydawał się pewniakiem w talii Lenczyka, a ostatnio nie łapał się nawet na ławkę rezerwowych. Łobodziński, Bonin, Gancarczyk, Szczot, Sasin - skrzydła ŁKS-u wyglądają bardzo przyzwoicie.
W Gdańsku mecz przyjaźni pomiędzy drużynami, które ostatnio przeżywają spore problemy. Na pewno wiślacy nie będą mogli liczyć na gościnność lechistów. Z prostej przyczyny. Gospodarze jak chleba potrzebują w tej chwili punktów. Nie spodziewam się po tym spotkaniu wielkich fajerwerków.
Widzew to drużyna, którą trudno mi jednoznacznie sklasyfikować. Potrafią przegrać u siebie z Podbeskidziem, by tydzień później wygrać na trudnym warszawskim terenie z drużyną Zielińskiego. W meczu ze Śląskiem na pewno nie są faworytem, tyle że... nowa taktyka Lenczyka, czyli gra bez skrzydeł, póki co niezbyt zdaje egzamin. Rozumiem, że zamierzeniem tego doświadczonego szkoleniowca było umieszczenie w pierwszej jedenastce jak największej ilości dobrych piłkarzy, a że tych zdecydowanie więcej Śląsk ma w środku pola, to wyglądało to jak wyglądało. Obstawiam remis w tym spotkaniu.
Jagiellonia u siebie jest zawsze groźna, nie mniej na obecnym etapie Waldemar Fornalik jest kilkanaście razy lepszym szkoleniowcem od Tomka Hajty. Szkoleniowiec Ruchu zbudował świetny jak na ich możliwości zespół, Marek Zieńczuk przeżywa drugą młodość. W spotkaniu tym pewnie nie zagra zawieszony za czerwoną kartkę po meczu z Lechem Gabor Straka. Jego miejsce powinien jednak zająć wracający do zdrowia Marcin Malinowski. Otwiera to z kolei szansę na kolejny występ w pierwszej jedenastce młodego Lisieckiego, który w przyszłości powinien być gwiazdą naszej piłki. W tym spotkaniu obstawiam zwycięstwo gości.
Górnik z Lechem jesienią u siebie wygrał. Teraz podopieczni Nawałki będą mieli jednak trudniejsze zadanie. Lech ma nowego pierwszego szkoleniowca i pewnie część piłkarzy będzie chciała udowodnić Rumakowi, że należy im się miejsce w pierwszym składzie. Szczególnie obawiam się, że do formy wróci Semir Stilić. A on w połączeniu z Artjomem Rudnevem tworzy zabójczy duet. Nie mniej dobra passa Lecha jesienią skończyła się właśnie na meczu z Górnikiem. To trener Nawałka jako pierwszy zastosował agresywny pressing na połowie Lecha - taktykę, którą później stosowało większość szkoleniowców ekip przeciwników poznaniaków. Wiele w tym spotkaniu zależeć też może od formy "prezesa". Obstawiam skromne 0-1. 3 punkty pojadą do Zabrza.