20. kolejka Ekstraklasy strona 1 z 7

1 kwietnia (piątek):
Lechia Gdańsk - GKS Bełchatów, godz. 17:45,
Lech Poznań - Śląsk Wrocław, godz. 20:00,

2 kwietnia (sobota):
Zagłębie Lubin - Polonia Bytom, godz. 14:45,
Legia Warszawa - Ruch Chorzów, godz. 16:15,
Widzew Łódź - Arka Gdynia, godz. 17:00,
Korona Kielce - Polonia Warszawa, godz. 19:15,

3 kwietnia (niedziela):
Wisła Kraków - Jagiellonia Białystok, godz. 14:45,
Górnik Zabrze - Cracovia, godz. 17:15,

Q. Najciekawszy i najnudniejszy mecz kolejki ?
Q. Jaki wyniki typujecie ?
Q. Czy Śląsk dozna smaku porażki w tym sezonie za Lenczyka?
Q. Czy nowy/stary trener Polonii odniesie w końcu zwycięstwo ?
Q. Czy Jagiellonia utwierdzi mnie w tym że jej pozycja lidera jesieni była zdobyta cwaniactwem i szczęściem?

Zapraszam do dyskusji :]

musi tu paść co najmniej remis :)


a tu zwycięstwo :)

W Gdańsku spotkają się dwie drużyny, które wciąż mają szanse włączyć się do walki o europejskie puchary. Gospodarze są wprawdzie wyżej w tabeli niż GKS, ale to bełchatowianie seryjnie wygrywali ostatnio z Lechią. Do tego ekipa Macieja Bartoszka przyjedzie nad morze pokrzepiona pewnym zwycięstwem nad Legią.


Nowa, równa jak stół, warstwa trawy czeka już na stadionie przy Bułgarskiej tak więc Lechu do boju. Na przeciwko świetna ekipa Śląska, która o zwycięstwo może pokusić się wszędzie i z każdym.


Jeszcze niedawno Jan Urban próbował wydźwignąć Polonię z dołu tabeli. Teraz zrobi wszystko, żeby pokonać bytomian. Ewentualna wygrana gospodarzy da im spokojniej patrzeć w dół tabeli.


Po dwóch porażkach z rzędu, atmosfera w warszawskim klubie jest nie do pozazdroszczenia. Tylko 3 pkt w tym meczu mogą poprawić humor kibicom, trenerowi i działaczom klubu. Ruch ucieszyłby się z remisu.


Szkoleniowiec śledzi Franciszek Straka, znany w Czechach jako specjalista od wyciągania zespołów z dna tabeli wyrusza w boju o punkty do Łodzi. Coś tak czuję, że Arka wygra. Za sterami RTSu Czesio, który na pewno będzie miał dobrze rozpracowaną drużynę znad morza.


Piłkarze Marcina Sasala od początku rundy wiosennej zawodzą, a ich ostatni występ spowodował, że nad głową trenera zaczęły zbierać się czarne chmury. Stawką sobotniego meczu będzie zatem nie tylko ligowa przyszłość Korony, ale też głowa trenera.


Lider kontra mistrz jesieni. Jeśli wygrają gospodarze, będą na prostej drodze do mistrzostwa Polski. Goście chcą jednak udowodnić, że w walce o tytuł będą się liczyć do końca.


Na trudnym terenie przyjdzie teraz grać rozpędzonym Pasom. Górnik u siebie to zupełnie inna drużyna niż na wyjazdach. Zapowiada się ciekawy mecz.


Ciekawe mecze w Poznaniu, Krakowie i Zabrzu.
Nudniej może być w Lubinie.

Szczęściem i cwaniactwem? Chyba dobrze obstawionymi piłkarzami, czego teraz jej brakuje ;P


Pewnie nie ; )

Zagrali dobry dwumecz i cały sezon na tym ciągnął.
Z Jagi tylko odszedł Grosicki , trzon pozostał więc czemu w każdym możliwym meczu traci punkty :D

A nie no tak, na 6 punktach byli na szczycie tabeli ; )
Wszystko się właśnie o niego rozchodzi :P

Licze na niespodzianke i fajna gre Slaska.

Pierwsze starcie bardzo ciekawe, w drugiej pewna wygrana Śląska.


Nudaaaa


Ruch pięknym stylem rozwali Legię, mają na nich sposoby :D
Ale Hubnik może namieszać


Nuddaaa


Jestem ciekaw debiutu trenerskiego Zielińskiego w czarnych koszulach :D


Hicior wygrany Wisły.


Ciekawy mecz, wygra Górnik.

Teoretycznie Bełchatów nie ma wielkich szans. Jeśli Traore i spółka zaprezentują się ze swojej najlepszej strony, to Bełchatowianie będą mieli bardzo ciężko.



Śląsk nie przegra



Polonia może pokazać lwi pazur. Zagłębie jest faworytem, ale gra tej drużyny to w tym sezonie jedna wielka niewiadoma.



Legia pewnie wygra po jakimś farfoclu.



Niby w Arce jest nowy trener, więc i mobilizacja powinna być większa. Problemem Widzewa może być to, że kluczowi zawodnicy przebywali ostatnio na meczach reprezentacji w całej Europie. Sądzę jednak, że zawodnicy z Łodzi powinni przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.



Dwie drużyny, które przeżywają ostatnio poważny kryzys. Bardziej liczyłbym jednak na przełamanie Korony. Trener Zieliński zbyt krótko pracuje w Warszawie, by można oceniać efekty jego pracy.



Wisła ma problemy z obrońcami, Jagiellonia z napastnikami :D
Krakowianie jeśli wygrają, to tytuł będą mieli praktycznie w kieszeni.



Górnik wygra. musi.

a co tam też się pobawię

Lechia u siebie nie lubi tracić pkt, a GKS też za bardzo tych pkt na wyjazdach nie lubi zabierać do tego Żewłakow będzie pod wpływem negatywnej energii bliźniaka po ostatnim meczu w reprezentacji i zawali mecz
więc typuję 2:0


Lech na nowym trawniku kontra niezniszczalny Śląsk ..ale każda seria się kiedyś kończy .. 3:1


obie drużyny walczą a swój byt .. atut własnego boiska i skromne 1:0


Legia po dwóch porażkach i jak dla mnie zupełnie nie zgranym zespołem będą chcieli w końcu zapunktować tym bardziej że jesienią Ruch ich ograł, Ruch natomiast musi powalczyć o pkt by nie miecz nerwowej końcówki sezonu ..mecz zakończy się wynikiem 1:1


Widzew wiosną prezentuje nawet ładny football i musi wygrać ten mecz bo Arka musi spaść i nie może uciec Cracovii - wynik 2:0


dwa największe rozczarowania wiosny w tym meczy zagrają o to kto jest najgorszy
wszystkie jaskółki mówią iż będzie to Polonia która przegra z koroną po ciekawym boju 3:2


Wisła jak co roku idzie po mistrza , Jaga jest w trakcie wybudzania się z zimowego snu
jeśli nie teraz to kiedy ?/ - wymęczone 1:1


Cracovia jest na fali i liczę na to że utrzymają się w lidze, w zespole w końcu pojawił się optymizm i wiara, Górnik gra w kratkę jednak u siebie na plus
mam cichą nadzieję że krakowianie ugrają chociaż remis - 2:2


Górnik Zabrze - Cracovia






nic nie może przecież wiecznie trwac


kiedyś tak... ale nie w tej kolejce


nie
myślę że już czas by zaczeli grać , przerwa reprezentacyjna dała im trochę czasu treningów na normalnych boiskach i ćwiczeniu założeń taktycznych na Wisłę i wywiozą z Krakowa jakies pkt.

O! Donek na stadionie.

Lechia - GKS 0:0 na uwagę zasługuje tylko bomba w słupek Lukjanovs'a w końcówce meczu.

Na uwagę też zasługiwała sytuacja z końcówki meczu kiedy w akcji sam na sam Nowaka powstrzymał Małkowski (napastnik Bełchatowa przebiegł pół boiska, ale za daleko sobie wypuścił piłkę), a w kontrze Deleu z kolei nie był w stanie w klarownej sytuacji pokonać Sapelę. Zresztą bramkarz Bełchatowian był chyba najlepszym zawodnikiem tego spotkania.

Lech gra w piłkę - Śląsk strzela gola :D

Miła dla Śląska z karnego na 1:0. Haa i kto teraz powie gdzie był faul na Gikiewiczu. Ale będzie teraz ciekawie ...