Pierwszy mecz Zielonogórzanie wygrali 48-42, była to dosyć mała zaliczka przed rewanżem. Eksperci typowali wygraną Apatora Toruń. Jak się okazało Falubaz okazał się mocniejszy od "Rydzyków" w meczu na toruńskiej MotoArenie.
Komu wg was należał się tytuł?
Jak oceniacie postawę obydwu drużyn w całym sezonie?
Za rok możemy spodziewać się podobnego finału?
/jeśli temat o żużlu gdzieś jest to proszę o zamknięcie tego.