bozaowieczka
bozaowieczka
  10 maja 2019 (pierwszy post)

Cześć!
Ciekawe jak musiały wyglądać odprawy trenerskie z udziałem Piotrka i trenera skoczków narciarskich?
Już to widzę jak po raz "enty", trener tłumaczy skoczkowi aby nie robił "garbika" i będąc tam w bocianim gnieździe dla trenerów, obserwując zły najazd Piotrka wyrywa sobie włosy z głowy. Niezły kabaret, przy całej sympatii dla Żyły jako człowieka i jego nonszalanckiej postawy, to nieźle wprawiał w złość trenerów. 263a Podważał też autorytet trenera, póki sam się nie przekonał, że robi to nie dla kogoś, a dla siebie. d83dde09 Może nadmiernie się wyluzował. Całe szczęście jakoś do niego udało się dotrzeć, by trochę poważniej traktował to co wykonuje. A dla mnie by nazbyt poważnie do niektórych spraw nie podchodzić.

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.