z Niemiec strona 1 z 2

mam pewien zamiar sprowadzić samochód z niemiec czy warto?

??
no nie zartuj
a jak ja zapytam tak
Chciałbym isc do sklepu po masło ale nie wiem czy warto

Jak masz zamiar jechac w ciemno i nie masz o tym pojecia to nie warto. Jak myslisz ze tam na kazdym rogu stoja igiełki za półdarmo to mozesz sie zdziwic

Jeżeli chcesz auto poniżej 10tyś,to nie warto,bo lepiej kupić zarejestrowane w kraju i naprawić.Ale w ciemno bym nie kupował,bo możesz kupić ładną skarbonkę.

samemu nie podejmowałbym próby znalezenia tam czegokolwiek . Na pewno zatrudniłbym kogoś kto zajmuje sie sprowadzaniem i podjechałbym z nim za granicę i sprowadziłbym coś eleganckiego za jakieś 5000euro . Mam pewne wrażenie ,że samochody produkowane na niemiecki rynek są lepiej skomponowane i bardziej zadbane ,niz u nas.

Mylne to wrażenie. Dlaczego ludzie wierzą w takie stereotypy, że w Niemczech to same starsze Panie jeżdżą do kościoła 3 kilometry na tydzień i to jeszcze autem w dieslu? A lepsze są bo co? Bo jeżdżą po lepszych drogach, bo Niemiec serwisuje w ASO i dba o auta lepiej niż o dziecko? Jeżeli nawet trafi się taki okaz to nikt go nie odda za parę groszy.

A w tych 5 tysiach to są opłaty i koszta czy sam samochód? Masz zwyczajnie zamiar skorzystać z usług HANDLARZA.

Zależy od auta które chcesz sprowadzić. Za niektóre modele zapłacisz u nas mniej, albo tyle samo, więc nie zawsze się opłaca jechać. Kwestią przemawiająca za zakupem u Niemca, jest stan zawieszenia. Niemieckie drogi sa w dużo lepszym stanie i samochód po 100 000km u nich będzie w lepszym stanie niż u nas (przy założeniu takiego samego serwisowania, bądź nie serwisowania)

U nas ten samochód dodatkowo będzie miał 40 000 kilometrów .

nie widziałem ,że opłaty wyniosa 5000 euro


w dzisiejszych czasach disle to ekonomiczny przeżytek , nastawiałym się bardziej na gaz.

Nie kumam chyba czego Ty nie kumasz w moim poście.

nie doczytałes , ale oasdziłes

Dobra, chodziło mi o to czy cena 5000 euro obejmuje też podatki. akcyzy, pity, sryty, itp. Dla mnie słowem klucz jest tam ,,jakieś". I interpretuje to tak, że masz 5000 ojro na samochód, dlatego dopytywałem o szczegóły.

od dłuższego czasu pracuje w niemczech. i powiem szczerze przynajmniej raz na kwartał zdarza mi się okazyjnie kupić kilka samochodów dla znajomego handlarza. ostatnie co pamiętam
VW passat 1,9tdi rok 2001 za 800euro
BMW E46 320d z 2000 roku na 750 euro
mercedes ML 270 z 2003 roku za 2 tys euro
nie wyliczam aut które przyjeżdżają na części które się kupuje za marne kilkadziesiąt euro

masz mnie , dobrze kombinujesz, może sie zgadamy i cos od ciebie odkupie,

a tak mniej więcej jakiego auta poszukujesz?
marka model silnik wyposażenie??
poszperaj na www.mobile.de tam coś zawsze ciekawego można znaleść

A4B6 2004 2.0 gaz sedan c5 II 2004 2.0 gaz sedan BMW 520i nie musi być niewiadomo jak wybajerowany wystarczy że bedzie wygodny i dobrze utrzymany.