Auto za 5 tys. zł strona 1 z 2

Witam wszystkich .
Nastał czas aby pomyśleć o kupnie auta ,zastanawiam się nad kupnem samochodu za 4-5 tys.
Prawo jazdy posiadam nie całe 3 lata ? od czasu do czasu jeżdżę new beetle w atomacie , Mam 22 la
Patrząc na kolegów to jeżdżą oni bmw , polonezami mazda . Myślałem nawet na matizem czy tikiem. ale czy warto ?
co możecie polecić w tej kwestii ?
chciałbym aby samochód miał takie rzeczy :
- zadbany
- tanie ubezpieczenie
- tanie części i utrzymanie
-instalacja gazowa lub małe spalanie (wolałbym pierwsza opcje)
- wystarczająca ilość koników do wyprzedzania
- bezawaryjności
- odporności na korozję

Na co powinien uważać przy zakupie aby nie płacić kosmicznych sum po kupnie samochodu.?
jakie opłaty musi ponieść ?
ile mniej więcej te opłaty wynoszą ?
Pozdrawiam i czekam na propozycje

Ja polecił bym Ci taką Mazdę http://otomoto.pl/mazda-323f-sliczna-klima-alu-C21007927.html co racja silnik b5 demonem mocy może i nie jest ale do jazdy na co dzień w zupełności wystarczy. Tu zaś masz z silnikiem 1800 http://moto.allegro.pl/mazada-sprzedana-zapraszam-na-pozostale-aukcje-i1929064643.html ale to gryzie się z tanim ubezpieczeniem i ekonomią. Autko będzie Ci służyło wiernie pod warunkiem że nie będzie zagazowane.

zbieraj na przekładke i szukaj e46 w uk
koleżka ostatnio sprowadził trzy
jedną za 880funtów(1999)323i, drugą za 1135(2002r)318ci(2.0) a trzecia ok 1000 316i

Brat miał kiedyś identyczną i zajebiście sobie dawała radę :) ten silnik wcale nie jest takim mułem jak w innych markach inne 1.5 :) do wyprzedzania śmiało wystarczy a i na zakrętach taka mazda bardzo ładnie się trzyma drogi.


a te BMW E46 to rozumiem ze Twój kumpel ze szrotu w UK zabierał skoro taka cena? albo bite od kogoś, albo z zajeżdżoną skrzynią lub z zajeżdżonym silnikiem + przebieg ok 250 tys mil :D

Co do tico - to jest puszka pandory, o wiele lepszym wyborem z małych byłoby seicento czy chociażby punto.

tico silniki bezawaryjne rok jezdziłem 2 tyg temu sprzedałem blacha w nim jak zakonserwujesz to bedziesz jezdził
matiz badziewie nigdy go nie lubiałem
z mojej strony jak szukasz niskiego oc i małego spalania to polecam ci
punto 1 wersje oc około 600 zł rocznie zalezy czy masz zniszki
w miare utrzymane tico nickie oce i mało pali
cinqecento ale tylko 900 setke bo 700 setki to porażka
lub jak szukasz do 5 tys to zadbane seucento ale jak dla mnie szkoda na to kasy bo ceny są żawyzone

700 rodzice mieli to wiem co za bul i nie podoba mi zbytnio ten samochód taka paczka zapałek


tak szłyszałem ze jest bez problemowy samochód ale znaleźć ładny egzeplasz to cieszko jest nawed widziałem z elektrycznymi szybami


slimik 1,2 75km czy na taki samochód wystarczajoco dobry i na te lata produkcj to sa gołe w wyposzazeniu i mało konfortowy jest

Miałem Ci naturalnie doradzić W124, ale się rozmyśliłem...

Haha

tylko i wylacznie japonja...hania czy mazda beda ok za te pieniadze

dla tego pisałem żebyś brał 900 setke bo 700 też miałem


daję ci gwarancję że jest bez awaryjny jak dobrze poszukasz to znajdziesz


ja miałem 1.1 55 koni i spisywał się wyśmienicie blacha była ok silnik jeszcze bardziej co do wyposażenia to nie jest takie gołe elektryczne szyby i odgrzewanie ma :D

ja bym wolał wspomakanie miec do tego

ze szrotu
323i ideał, ma tylko jedną wade, kierownica po prawej stonie + lampy świecą inaczej niż europejskie
318ci nie chodzi na wszystkich cylindrach, a 316i nie też nie widać żeby coś było z nią nie tak
za te pieniądze się opłacało

no tak, w polsce się naprawi i puści do żyda drożej :D

ma wspomaganie