Mam zamiar coś kupić nowego do jazdy i tu stoi przede mną mały wybór.
Otóż budżet ~15k i jak na razie na oku jest
- Subaru impreza kombi wiadomo 4x4 2.0 125km 2002 i ogólnie spoko bo już ją oglądałem (wiadomo znajomy mechanik itp.) tyle że trzeba trochę przy niej porobić i jako dla mnie studenta jeszcze założyć gaz. +4k gdzieś jeszcze trzeba dołożyć
-Toyota celica tą od 93-99 1.8 116km lub 2.0 170km byleby nie trafić na egzemplarz po jakimś idiocie i byłoby spoko fajna jest akurat stylistyka pasuje bez żadnego tuningu optycznego ani niemieckiego ani żadnego, bo tylko psuje to efekt, wyposażenie obojętne i kosztuje 8-10k pewnie do tego jeszcze gaz by wcisnął :P
w grę wchodziły na początku:
-golf 4 (tanio dużo części)
-passat b5 (nie mój pomysł :P)
-volvo v40 (spadek po ojcu on swoje marzenie kupi)
-mazda 323F ta z otwieranymi światłami (bo ma otwierane światła i koleżanka na nią leci)
-civic V (bo silnik ma godmode przy innych samochodach)
Czy jakieś zalety mi przedstawicie bo na pierwszym miejscu stoi celica potem subaru, mile widziane opinie, nowe propozycje, plusy i minusy
Liczę na ciekawe opinie w sprawie samochodów strona 1 z 2
wiesz też obstawiam przy tym bo porównywalnie mam te 115 konne volvo ojca fakt faktem co innego, ale jak na mnie wystarczająco, wyprzedza jak trzeba, więc celica trochę lżejsza będzie nawet lepsza. No gaz jak dla mnie to podstawa, jeżdżę zazwyczaj samemu okazjonalnie 1 pasażer na wydział, więc mi to pasuje. Jednak ojciec upiera się przy imprezie, on wyłożył 10k :D a powód taki, że 4x4 (tylko mi się podoba) i ma hak a on rybakuje po pracy więc ma czym łódkę ciągnąć :P
A propo co mi z 4x4 jak szkoda będzie mi samochodu na latanie po lesie :D ( do tego kupiłem sobie favoritke) a brak tego w celice i tak wytrzymam jak jest beznadziejna powierzchnia to udaje mi się jeździć rozsądnie.
A co zazwyczaj nie daje rady w 2.0 przy zagazowaniu ?
No niestety 2.0 to dość wysilony silnik jak na tamte lata.
W subaru to może i fajnie 4x4 ale spalanie 2x takie i troszkę pokatujesz i blok się rozwali bo tam gówniane aluminiowe wsadzali.
A calineczka co najwyżej trochę oleju spali. Oczywiście jak każde auto ma swoje wady i zalety.
No wiadomo 4x4 spalanie ma większe a mnie to zaboli :D bo chociażby w favoritce (spalanie gdzieś zazwyczaj większa wartość 6-10 l) to musiałem dokładać ze swoich na paliwo bo stary samochód fajnie pomęczyć :P
Więc na razie stoi celica 1.8 z gazem na pierwszym miejscu, najlepiej czerwona, bo ten kolor zawsze szybszy.
Byłem u kumpla tam poznałem gościa od celicy 2.0gt bez gazu nie narzeka na nic, ale biorąc pod uwagę przyszłość wolę trochę wolniejszy samochód :) dobra czekam czy ktoś wyskoczy z jakimiś opiniami jeszcze
imprezka to iscie spartanski samochod i zre wachy wiecej niz dalbys rade wody wypic.
o Celice niestety nie mam zdania, nigdy nie mialem ani zaden znajomy. takze wiedza zerowa.
Ode mnie tylko tyle, ze jesli chcesz auto jak to nazwales z trybem "godmode" to bierz jakiegos japonca.
Passat B5 FL za te pieniądze będziesz miał samochodzik w full wypasie i zadbany sprowadzony z Niemiec. a nikt mi nie powie że Niemiec nie dba o samochód.
hmm passatów się trochę obawiam, bo jak na ich rocznik to one mają już po 200k - 300k na liczniku, z Niemiec to pół biedy jeszcze by trochę pochodził, ale jeżeli z Polski to ciężko znaleźć coś dobrego :D np. na wykopie często się pojawiały passaty z cofnięciami o 100k. Jakby tego było mało dzisiaj jadę sobie dojeżdżam do ronda passat przede mną bum padł ^^
A może jest ktoś kto miał/ma preludke V wersję (96-01) i mi powie jak jest z nimi ?
Pytam tak z ciekawości, ale zostanę chyba przy celice
po tym egzemplarzu marzeń to widze ze sam nie wiesz czego chcesz podajesz auta dobre ,nie dobre stare i do du..y.kupuje sie auto dopasowane do swoich oczekiwać i na swoja kieszeń co z tego ze masz 15koła jak możesz nie miec kasy jak cos padnie w aucie
Wiesz te autko dodałem jako przejściowe na rok może 2, aby poczekać na coś może się akurat trafi. Co z tego, że już dokonałem wyboru padło na celice jak wejdę na otomoto jest ich parę, normalne ceny tylko jaką mam pewność kupując je ? Czy to auto było jeżdżone przez idiotę który ścigał się z każdym na każdych światłach, czy może było walnięte i zaszpachlowane a w opisie bezwypadkowe. Teraz mi pozostaje jedynie czekać na jakieś sprawdzone źródło i tyle, bo nie widzę już innej alternatywy :p
pewnosci nie masz zadnej, ale na szczescie ktos wymyslij taki zawod jak mechanik, u ktorego mozesz sprawdzic stan auta
i jeszcze drugie tyle przejeżdżą
za 15k fl w full opcji ? ciekawe
jeździłem jakiś czas takim 1.9tdi 115km, świetne auto, do jazdy zajebiste + dość szybkie jak na te 115km, passat byłby lepszy gdybyś miał zamiar kogoś wozić z tyłu, bo w golfie nawet kombi z tyłu jest ciasno
a impreza z gazem całkiem ciekawe autko
chyba że byś się rozejrzał za jakimś e46 czy e39 zagazowanym, to już wogle inna klasa i części wcale nie są droższe i trudniej dostępne jak do vw
no faktycznie ciężko by było ale:
http://moto.allegro.pl/volkswagen-passat-vr-5-i1785080091.html
http://moto.allegro.pl/vw-passat-2-5-tdi-highline-i1784776400.html