Daewoo TICO strona 1 z 2

Co powiecie o tym autku :D niedawno zdalem prawko i szukam czegos do jezdzenia po miescie:)

może weś dozbieraj na coś innego.. ja bynajmniej bym tak zrobił..

tylko nie te auto

silnik- bardzo dobry, żwawy, mało pali czyli akurat na miasto aleeeeee.... blacha słaba, małe, wewnątrz bardzo surowo, osobiście nie kupił bym tego samochodu ze względu na bezpieczeństwo, kup coś trochę większego, astra I, vectra A coś w taki deseń;)

Hamulce tragiczne, hamujesz na lekkim łuku i od razu wypadasz na z drogi. Poza tym cała sterowność- Troszkę szybszy ruch kierownicą podczas zmiany pasu i już można wpaść w poślizg.
To auto nadaje się tylko do powolnej jazdy na mieście a podczas w miarę nie wielkiej kolizji masz nogi ucięte! Gdzie z normalnego auta normalnie byś wysiadł.
To auto to metalowa trumna!

lepsze seicento przy kolizji przynajmniej nie zlamie sie na pół...

nie no chłopaki mają racje

sam widziałem tico na słupie z 40km/h
i niebyło co zbierać niemówiąc o workach w srodku

lepiej kupić jakiegoś golfa lub inny szrot a bynajmniej bedziesz miał jakiekolwiek szanse
bo tico to takie pudełko nic wiecej :)

tak samo i matiz :D więc od razu do jednego worka oba auta wrzucę :D dwie zwykłe konserwy :)

Wydaje mi się, że lepszym wyborem będzie seicento.

jeżeli masz tak około 70 lat to bierz śmiało (wiem, że nie masz:P) małe spalanie, łatwość manewrowania w mieście to wszystkie zalety samochodziku. wady już Ci panowie opisali...

ciągle o tych wypadkach gadacie a auto na pewno mniej sie będzie psuło od passata b6 :D

wolę żeby mechanik dłubał przy samochodzie niż lekarz przy moim ciele:P

Tak samo niebezpieczne, niewygodne i jeszcze mniej trwałe.

ile masz ziomeczku na ten samochodzik do przeznaczenia?

dobrze powiedziane!