Witam w ostatnich dniach lata :) chciałbym poruszyć temat opon zimowych a konkretnie mój golf potrzebuje nowych kapci na nadchodzącą zimę i mam problem z wybraniem dobrych i moje grono opon które zaciekawiły mnie swą ceną jest dość spore więc proszę was o wybranie najlepszych z tego grona. A konkretnie:
SAVA ESKIMO S3
KLEBER KRISLAP HP
BARUM POLARIS 2
FIRESTONE WINTERHAWK 2
FULDA KRISTAL MONTERO 3
BF GOODRICH WINTER G
DAYTON DW510
PIRELLI SNOWCONTROL
DUNLOP SP WINTER SPORT M3
zapraszam do dyskusji z góry dzięki za odpowiedzi
Zima Zima... strona 1 z 2
Poczekaj, zaraz będzie promocja w Biedronce, tam kupisz opony do Twego Golfa... Przynajmniej nie przekroczą wartości auta :P
tak sądziłem bo słyszałem podobne opinie ok barumy skreślam :)
znajomy w sumie na starszych firestonach miał problem zimą więc bym wolał postawić na fulde w sumie :)
no właśnie wuja mnie namawiał na daytony bo ma w swoim okularze i zimą nie miał najmniejszych problemów :) więc to w sumie dobre opony jak za takie pieniądze bo w polskie wynalazki typu dębica i kormoran to nie ma co inwestować :D
no chyba ty tam zaopatrujesz się w opony do swojego ponego :D
Może się tez wypowiem ponieważ pracowałem na wulce :-)
Sava - jest dobra na śnieg ale jak poczuje troche wody podczas hamowania to sie jeździ jak po lodzie.
Kleber Krisalp HP - to już przeżytek w tamta zime był już Krisalp HP 2 i to jest dobra opona.
Barum - to najniższa półka zaraz po dębicy
BfGoodrich , Fulda Montero 2 i 3 , FIRESTONE - to są opony godne polecenia .
Dayton - to jest jakiś odłam fabryki Continentala , te oponki bardzo szybko sie zdzierają .
Pirelli i dunlop - te opony mimo ze są nowe mają bardzo twardy bieżnik.
Przy zakupie opon zimowych pamiętaj żeby sprawdzić DOT czyli datę produkcji , żeby nie było przypadku ze Ci wcisną opony ze starym DOT-em . Opona zimowa musi mieć miękki bieżnik , czym opona starsza leżakowany tym bieżnik twardszy , wtedy opana nie ma tej skuteczności co powinna.Zimową opone najlepiej kupować tegoroczną lub zeszłoroczną .2 letnie opona zimowa leżakowanu to już porażka.
Michelin Alpin,
ew. Targum Snow plus ;] mam takie i niezle idą w śniegu, błoto pośniegowe i zwykłe błoto na lodzie tak średnio ale dają rade :]
ja montuje goodricze w wilu samochodach i ludzie sobie chwala te opony fajerstony mialem i sa sliskie takze nie polecam
Ja mam jakieś wielosezonowe i też nie pchałem, a mam auto mam ciężkie i RWD. Sąsiedzi z FWD i zimówkami popychali. No ale bywało, ze wyjazd z parkingu trwał 15 minut.Jak to mawiali starzy górale: nie stanowi wielkość przyrodzenia, ale sztuka......
Dla mnie cała heca ze zmiana opon, to marketoidalna bzdura. Specjalnie onegdaj dwa zestawy zmieniałem co parę dni, ale różnica była wyłącznie psychologiczna. A jak ktoś silnie pewien, że różnica odczuwalna jest, to proponuję przeprowadzić ślepy test.
POMS - Pęd Owczy Marketoidalnie Sterowany. Taka jest nazwa omawianego zjawiska. :-)