więc jak tu niektorym wiadomo robie X'a ale zanim on wyjedzie z garażu to ruski miesiąc minie jak na chwilę obecną dysponuję pieniądzem 4,5tyś i za tą kwotę coś do jeżdżenia mi trzeba bo do pracy mam jakieś 5km a nie chcę się narzucać znajomemu co mnie wozi do roboty i planuje coś dla siebie kupić małe najlepiej coupe ale i sedan jakiś nie za duzy mogł by być silnik do 2,0 max obojetnie czy diesel czy benzyna narazie z tego co zerkałem to spodobało mi się Renault Megane Coupe Cabrio na allegro jest lekko puknięte w ,,du.pe" ale się by nadało własnie duzy plus jak by było Cabrio to nawet jak bym x'a zrobił mogł bym sobie zostawić więc licze na jakąś pomoc zyć za coś trzeba więc tylko 4,5tyś więcej nie wyłożę więc jesli ktoś ma jakiś typ to proszę go przedstawić a i nie chce Civika :)
coś fajnego i by spalanie nie przekraczało 8-9l strona 1 z 3
Matiz? Skromny silnik, to nie będzie Ci palił duzo. Jest na allegro bodaj w tej chwili za 3,2 koła.
Albo jakieś niemieckie, "niezawodne". Trochę Ci pochodzi, a przynajmniej części są tanie, spalanie też na pewno się wyrobi w 9l, może jakiś golf, czy polóweczka starsza?
wlasnie myślałem nad polo :) poszukiwałem czegoś fajnego ale . . .
matiz odpada te tico, cienkusy tez
auto ma działać rok potem do żyda ze spalaniem do tych 9L to wiele aut się wyrobi
to miałem okazję kupić ale wadliwe jakieś na obroty wysokie się niewkręcało ale było za 2,5tyś a iż że ja nie z pierwszej łapanki więc bubla nie kupię :)
znasz pojęcie małe auto ? bo z tego co sugerujesz to same wielkoludy
Haha... To SĄ małe samochody. Wielkoludem byłby jakiś MAN :D :D a przynajmniej za duży uważam kombiki/vany, nie wiem, vw touran, czy coś. A autka, które wymieniłam, są niewielkie, tylko mają fajny tył, zresztą sam napisałeś, że sedan może być :P zresztą Renault Megane Coupe jest podobnych wymiarów...
A poza tym małe - matiz, jak wymieniłeś tico, takich nie chcesz. Smarty są za mało popularne na naszych drogach, żeby mogły być tanie. Więc co? :)
skoro to tylko do turlania się 10 km dziennie do pracy to kup cinkusia czy coś podobnego, zrób w nim co trzeba, by jeździć bezpiecznie i bez stresu.
Nie wydziwiaj jakimiś reno megan kabrio kupe pukniętem w dupe. Pomijam fakt , że mam minus 18 na termometrze :X Kabriolet.. dobre
powodzenia
hmm moja propozycja: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C10973430 co prawda nie wiadomo czy pod maską siedzi zwykłe 2.0 16V czy 2.0 16V GT no ale w każdym bądź razie powyżej 120KM pod maską. na dojazd do pracy w zupełności wystarczy, a poza tym da się też troszeczkę zaszaleć :D
Możliwe, że jest to eGT, np. mój brat miał wcześniej Primerę P10 eGT i też nie miał żadnego emblematu "eGT" ani "GT" na klapie bagażnika a pod maską siedziało 2.0 16V GT.
niegłupi ten nissan
napisałem cienkusa nie nigdy i koniec nie chce fiata ani dewo ani skody żadnej
gdzie te -18 masz ? u mnie jest - 8 a pozatym to co ze cabrio to znaczy ze bez dachu ma się jezdzić ? i opcja ogrzewania jest z tego co mi wiadomo w większości aut :) napisałem iż że cabrio było by oke mogł bym sobie takie coś zostawić a jesli kupie cos normalnego to po ożywieniu x'a sie sprzeda :) a do cabrio mam sentyment jakis :/