NIE !! Kat. A2 od 18, Kat. A od 24 !! strona 1 z 2

Nie chcemy zmiany w przepisach dotyczących kategorii A ! Nie chcemy kat. A od 24 lat! i A2 od 18! Prawo idzie w złym kierunku. Nie myśli o "normalnych" użytkownikach jednośladów. Wprowadźmy testy psychologiczne i dodatkowe kursy, a nie zmieniajmy kategorii. W ten sposób do niczego dobrego nie dojdziemy. Mamy wielu wspaniałych motocyklistów którzy zdawali kat.A mając 18 lat.Nie pozwólmy na zmianę! Jeśli przeczytałeś tą wiadomość, prześlij ją dalej.

ja jestem za, skonczy sie debilizm.

ehh.... I tak "debilizm" się nie skończy, prawno niszczy tylko prawdziwych miłośników ! Nieodpowiedzialni "motocykliści" mający źle pod kopułą zawsze byli i będą ! I nie można wrzucać każdego do jednego worka !

malo ktorego chlopaka w wieku 18 lat stac na motocykl, nie mylic z zlomem za 5-6 tys, takie cos nie dosc ze stanowi zagrozenie to jeszcze nie powinno w ogóle poruszac sie po drogach, jestem za wprowadzeniu limitow wiekowych jesli chodzi o pojemnosc i moc silnikow, chocby tak jak to jest rozwiazane w niemczech gdzie choc by motocykl o wysokiej pojemnosci dopuszczony jest po poprzednim uzytkowaniu nizszej pojemnosci.

rozpłacz się...

ojejku

najlepiej jeździć bez prawka tak jak ja od 3 lat.

i mam dłupie wszystko

a ten przepis i tak nic nie da

PS.

tak nawiasem to jak wprowadzą prawko od 24 lat to jeszcze więcej ludzi bedzie jeździć bez niego, bo najczesciej motocyklami jezdza w przedziale wiekowym 18-28.

BEZSENS i tyle.

Niech wprowadzają. Jednak i tak jak to w Polsce będą robione przekręty typu R6 z niby to zablokowaną mocą, zarejestrowana na A2.

i być d.e.b.i.l.e.m. takim jak ty ... . jeśli osoba bez prawka robi wypadek to zadne ubezpieczenia nie działają ... i tak ty bedziesz winnien i płacił np za rechabilitacje jeśli ktos ucierpi w wypadku ... aa jeśli nawet nie będziesz winny kolizji to będzie podobnie to ty jeśteś winny bo "nie masz umiejetności , nie nabyłeś ich podczas kursu na prawo jazdy wiec spowodowałeś wypadek " tyle sąd ci powie p.aj.a.c.u

Też tego nie popieram , ale nie używajmy tak mocnych słów i nie obrażajmy się nawzajem. Mojego wujka zabił osiemnastolatek który jechał na 600cm3 bez prawka. Chłopak przeżył , mój wujek niestety nie. Według mnie ktoś kto jeździ bez prawka jest mało odpowiedzialny. Ja zanim zrobiłem prawko , myślałem że na kursie się niczego nie dowiem , że już wszystko wiem. A jednak dowiedziałem się sporo istotnych rzeczy. Najbardziej wkurza mnie to że motorowerem można jeździć ,,na dowód,, . Ktoś kto nie przeszedł żadnych kursów, kto nie miał styczności z przepisami drogowymi jest zwykłym zagrożeniem na drodze. Niestety prawo na to pozwala. Jak najbardziej jestem za ograniczeniami związanymi z pojemnościa na motocykl. Pozdrawiam

DylaraComesBack żebyś ty nie musiał płakać ;] pzdr

bo ? ;]
przyjedziesz do mnie swoim lanserskim OPLEM VECTRA i udowodnisz że pali więcej od mojego auta i dla tego jesteś zajebistrzy? ;d

a myslisz ze ja o tym nie wiem?? o..O

hehe ... przynajmniej jest czym przyjechać i nie zrobić sobie siary ;] pajacu , eh..żal, nara. A i miłego Pedałowania swojej ekonomicznej dziabki ;].

te zmiany nic nie dadzą bo jak ktoś będzie to i tak wsiądzie na moto po 18 bo poniżej 18lat są uzależnieni od starych. a to że większość młodych motocyklistów powoduje tyle wypadków itp. jest uzależnione od ich głupoty a nie wieku bo jak mają szaleć po 18 czy 24 to i tak będą szaleć a tym bardziej jak wprowadza prawko od 24lat bo z roku na rok coraz bardziej będą pragnęli na moto.... ja tam jeżdżę jak kolega od 3lat nielegalnie najpierw 50cc bez homologacji potem 125cc bez zarejestrowania i prawka a teraz 500cc bez prawka i nigdy sie spowodowałem żądnego wypadku ani groźnej sytuacji typu trąbiący na mnie kierowcy a lubię dać w piz.e motorowi tyle żę wiem kiedy to można zrobić i inny jak by też tak jeździli to by było luks no ale jest jak jest i dlatego mają o nas taką opinie...