Chętnie poznam Kobietę, która zajmuję się na poważnie MTB/XC i startuje od czasu do czasu w zawodach rowerowych. Wiek (K1-K3)
lista tematów
Rowerzystka - Szczecin
ja też startuje od czasu do czasu, jeżdzę po to, zeby lepiej biegać, raz tylko byłam na rajdzie rowerowym, krótki taki tylko na 30km, ale były takie góry i przeszkody, ze czasem musiałam zejść i nieść rower, ale super impreza, taka tam w naszej firmie organizowana, dali mi nawet skarpetki i koszulkę xd
byłam ogólnie druga z kobiet na mecie, pierwsza była babka co ukończyła ironmana, nawet nie wiedziałam ze takie skarby mamy w firmie. W przyszłym roku mają być dwie trasy na 30 i na 50km do wyboru.
oto koszulka, skarpetki i rowerek, taki zwykły bez szału.
ale się rozpisała Kobieta... :) gratulacje z drugiego m-c i upominków. czyli do następnej edycji w pracy, mam nadzieję że się szykujesz? co do biegania - to jest na odwrót, ale wiem że z Kobietą nie wygram, więc ok, niech będzie tak jak mówisz :) widziałem występ. całkiem fajna impreza. gratuluje ;)
oj tam, gdyby wszyscy co brali w tym radzie udział sport czasem uprawiali, nie byłabym druga, jechali czym sie da i nawet tacy co nie jeżdżą rowerem za bardzo, więc nie było za bardzo z kim rywalizować, taki tam spacerek sobie zrobili a ci najlepsi kolarze odstawili wszystkich na starcie :D
dzięki, za rok powtórka, tyle ze w nocy będzie jeszcze ciekawiej :D
no tak już, nie liczą się xtr-y i wypasione rowery, bo one nie wygrywają a umożliwiają wygrana. liczy się kondycja i no trochę szczęścia też trzeba mieć ;) na jakich trasach jeździsz? jakiś masz specjalny trening, czy tylko tak dla siebie?
no co Ty nie jeżdżę dużo, teraz ogólnie robię sobie przerwę tak z 2,3 tygodniową od wszystkiego, bo wiecznie zmeczona i zła chodziłam, chcę zacząć wszystko inaczej z planem treningowym i troche z inną dietą, bo te moje treningi są takie na łeb na szyję, jak mam czas to jeżdzę rowerem albo biegnę,przez prace co dwa dni inaczej rowerem mało jeżdzę wsiadam na rowerek i jade przed siebie, w ostanich momentach myślę gdzie tu jechać.
Konto usunięte: a gdzie jak można zapytać? podobno w mięsnym pracujesz... xD sorry, tak wyczytałem :D
nie no co ty, to są żarciki znajomych, haha w miesnym xd a nawet jakbym pracowała tam to też praca jak kazda inna.
Ja pracuję na 4 brygady, tzn praca 2 dni rano, 2 popołudniówki, 2 nocki i dwa dni wolne, powalony system, ale nie będe Ci opisywac pracy, adresu, i całego mojego życia, zatrzymajmy się na sporcie :D