Australian Open 2014 strona 2 z 4

Widziałem chwilę Jerzyka, 4 ostatnie :D
Ogólnie AO pobija rekordy w ilości kreczowanych pojedynków, ciekawe ile jeszcze meczy zostanie poddanych.

e był meczyk Szarapowej z Knapp
3,5 godziny w saunie ( na korcie prawie 50 stopni ) , organizatorzy puścili info że wszystkie mecze będą opóźnione aż się z lekka ochłodzi ( wyjątkiem były dwie głowne areny gdzie mieli zamknąć dach) , miały być przerwano po skończeniu najbliższego seta, a tu Szarapowa w trzecim secie prawie 2 godziny walczyła z Knapp - ostatecznie wygrywając go 10:8
fakt że Szarapowa nie jest w najwyższej formie ale mecz był świetny - chyba na razie najlepszy na tym turnieju

a tak wyglądały tenisistki po każdym gemie :D





Przysiężny niestety przegrał 3:1 grając w kratkę.. zacięty set, oddany set

ogólnie wśród facetów bez sensacji ..
najciekawsze spotkane właśnie trwa teraz i zapowiada się pięciosetowy bój
Cilić - Simon



Agnieszka w końcu w dwóch setach pokonała rywalkę i zameldowała się w III rundzie gdzie zmierzy się z Rosjanką Pavlychenkova (29)

tu też kobitki bez sensacji

---

dziś Janowicz - Mayer

Ciekawie ile trwał najdłuższy mecz jak do tej pory. Widziałem sensacyjnie Del Potro odpadł i on grał prawie 4h.
Kumpel wczoraj wrócił z Australii, mówił o pożarach w buszach i 30 stopniach w nocy. A tu powrót do RP i jeb na minusie

będzie dziś Jerzyk na eurosporcie ?

eee to będzie trzeba iść spać

Janowicz pożegnał się już z AO , z jednej strony szkoda a z drugiej , przy jego kontuzji niepotrzebnie w ogóle przyjeżdżał

niestety babochłop był nieosiągalny dla Hantuchovej , w kolejnej rundzie ma na rozkładzie kolejną ślicznotkę Ivanovic

==
najciekawiej było w spotkaniu Li - Safarova ( Czeszce zabrakło dosłownie 5 cm by wygrać, a potem Li zwarła poślady i ograła ją )

============

w deblach ..
Kubot awansował dalej
Piter/Rosolska - odpadły

dziś w nocy gra Frytka z Matka

==

to co dziś w nocy najważniejsze to oczywiście mecz Radwańskiej ok. 2:30 - z tego co widac na Eurosporcie 2

ciekawie też zapowiadają się pojedynki francuzów -- Simon - Tsonga , oraz Monfils - Nadal ( ten mecz akurat ok 11.00 w sobote :) )

Radwańska w 1/8, 1 set przegrała ale później jej rywalka popełniała dużo błędów plus miała problem z serwisem Isi - ładnie

no w pierwszym secie Rosjanka każda to pocisk , chyba jej nie starczyło sił na dalszy mecz , bo tak szczerze do momentu jak Agnieszka nie wygrała gema w drugim secie - nastawiałem się na porażkę. Nie miała żadnego pomysłu na

dobrze ze później role się odmieniły i dość pewnie , choć momentami z nerwami awansowała

teraz zmierzy się z Hiszpanką Muguruza - która pokonała Wozniacki (10)
niby powinno być łatwo ale Hiszpanka jest ostatnio w formie

a ćwierćfinał -- pewnie/ oby z Azarenką



tylko odpadniecie Wazniacki była "niespodzianką" dnia , pozostałe panie dość pewnie awansowały

- dziś w nocy Williams - Ivanović



u facetów tez bez niespodzianek i jednostronne pojedynki - faworyci pewnie awansowali



Frytka i Matka awansowali do 1/8 - tu zmierzą się z parą rozstawioną nr 8 w turnieju

ale dobry mecz Williams - Ivanovic

trzeci set

dajesz Ana

Williams odpadła, widać można ją pokonać

Ana zagrałą fantastycznie , dosłownie było widać jak każdy część jej ciała jest pewna tego co robi i miło było patrzeć jak Babochłop łapie powoli wqw , i jeszcze widownia kibicowała Ivanović co dodatkowo Williams deprymowało

na Agnieszka pewne zwycięstwo i ćwierćfinał - tu zmierzy się z Azarenką

troche lipa.. bo to ostatnia "dobra" tenisistka w tej części drabinki , po tym jak dziś odpadła Szarapowa
gdyby Isia spięła poślady znowu były by realne szanse na finał

u facetów bez rewelacji

zapowiada sie dobry ćwierćfinał Murray - Federer

=====

Frytka i Matka - odpadli . ale debel z Kubotem jest w ćwierćfinale z szansami na półfinał