zaczepka

kobiety nie zaczepiaja pierwsze to to nawet nie odpisujea na 4 zaczepione jedna odpisala jestem zajeta aby tyle

Mi zdarzało że mnie tutaj zaczepiały, nie raz to było uciążliwe jak pisały wiadomości no stop o byle czym.
Może z 6 się spotkałem na randkę.

Ja miałem w swoim zyciu tylko raz jak mnie kobieta zaczepiła i to jeszcze przed drzwiami do mieszkania hehehe

Niestety ta płeć dalej żyje w tym przekonaniu , że zasługuje na szczególne względy i stoi wyżej w hierarchii od drugiego istnienia , gdzie nawet pierwsza ci cześć nie powie jak przyjdzie do pracy czy szkoły , po prostu szkoda sobie głowę księżniczkami zaprzątać lepiej traktować je jak powietrze , niech głodują na brak atencji i środków do życia :D

to po co one tu siedza skoro nie chca gadac

Też się nad tym zastanawiałem. Napisałem do wielu kobiet na PW 2 albo 3 osoby ale nie odpisują bez powodu. Cały czas normalnie piszę np. "Jakie masz pasje?", "Jak minął dzień?" one nie odpisują. Pytałem do dziewczyny na tym portalu "Po co ci konto na fotce?", a one odpowiedziały, że "Dla zabicia czasu" . A ja powiem tylko, że dla zabicia czasu, to ma wyjście na spacer, zakupy, czytać książki, oglądać filmy, a nie zakładanie konta do zabicia czasu. Ale są takie sytuacje że chłopak napisze, a dziewczyna nie odpisze :) Kobiety twierdzą, że facet powinien pierwszy napisać do dziewczyny. Po kiego grzyba ma napisać do dziewczyny? Skoro nie odpisują?

Osobiscie dostaje takich wiadomosci sporo, czasami wychodzi na normalna rozmowe, ale to jedna na milion, cala reszta po paru wiadomosciach konczy sie pytaniem ze strony faceta ktore brzmi nastepujaco "lubisz seks? Jestem chetny".. wiadomo nie mozna wrzucac wszystkich do jednego wora, ale... czlowiek szybko traci checi na rozmowe po takich tekstach, takich... A osobiscie dostaje gorsze, bardziej ordynarne, seksistowskie....