Co wybraliście. strona 1 z 2

Jakie studia wybraliście albo wybierzecie?
Jesteście zadowoleni z wyboru?
Czy przy wyborze kierowaliście sie zainteresowaniami czy zarobkami?
Bardziej wam sie opłaca iść na studia, czy np. do zawodówy na kucharza a potem za granicę?

Matematykę.


Na pewno będę.


Zainteresowaniami.


Nie wiem, ja bym na kucharkę nie poszła bo nie umiem gotować.

turystyka i rekreacja.
okaże się w październiku (;
zainteresowaniami. nie 'widzi mi się' męczenie 5 lat z czymś czego nie lubię, żeby tylko potem znaleźć lepszą pracę. Sektor turystyczny ciągle się rozwija i myślę, że 'jakąś' pracę z tym związaną znajdę, a że za mniejsze pieniądze [albo i niekoniecznie] niż po kierunku technicznym to .. no cóż.
wydaję mi się, że za granicę.. chociaż to chyba w sumie na jedno wyjdzie..

Jak na jedno?


A co chciałabyś po tym robić?

filologia polska


zobaczymy w październiku ;)

biologia


tak


zainteresowaniami głównie:)


hyym.... znajomi wylewający posadzki wyciągają 1000zł tygodniowo i na pewno bardziej opłacalna praca niz np nauczyciel, ale mi nie o to w zyciu chodzi zeby "machać łopata";p

na początek pracować w hotelu, ośrodku wczasowym, a potem zrobić do tego kurs pilota wycieczek.
ale to się wszystko jeszcze zobaczy .. nie wiadomo czy mi się spodoba ten kierunek w ogóle ;p


wydaje mi się, że z wyższym wykształceniem za granicą, łatwiej znaleźć interesującą i satysfakcjonującą nas pracę. Ale to w sumie zależy co kogo satysfakcjonuje, bo jeśli chce całe życie pracować na zmywaku, no to też tak można :)

Teologia i Religioznawstwo.

historia, specjalizacja nauczycielska


zobaczymy.


zainteresowaniami


wolę pracować w Polsce niż za granicą.

Kierunek:Mechanika i budowa maszyn
Specjalnosc:Eksploatacja silowni okretowych.


Nie wiem, nie uczylem sie nigdy o silnikach statkow itp.


Zarobkami.

Medycyna

przekonam się w przyszłym roku ;)

zainteresowaniami, a brak obrzydzenia do krwi i wszelkich ran przypieczętował mój wybór ;)

ze dwadzieścia kierunku krąży wokół mnie.
ale bardzo poważnie myślę nad psychologią.


zobaczymy.


i tym i tym. uważam, że da radę to pogodzić. a ja mam specyficzne zainteresowania, więc...


ja wolę studia. wolę wyciągać 1500 zł na rękę, niż być traktowanym jak robol i podczłowiek za granicą, przez jakiegoś Niemca. ale nie zaprzeczam, kiedyś wyjadę, lecz nie z powodów finansowych.

Wybrałam filologię germańską :)


Nie wiem, w paździderniku się okaże.


Zainteresowaniami.


Nie wiem, czy mi się to opłaca.

w zeszłym roku Transport
w tym Inżynieria Środowiska


z tego pierwszego nie byłam zadowolona, dlatego zaczynam studia od początku na innym kierunku.

automatyka i robotyka na politechnice
kto mnie przebuje humaniaki