Tak jak autorka tematu niżej chciałbym się od "doświadczonych" dowiedzieć na jakie pytanie muszę się mniej więcej przygotować:D
Temat: ' Literackie obraz wsi nie tylko "spokojnej i wesołej" w utworach pisarzy polskich od renesansu do Młodej Polski '
Książki: Pieśń świętojańska o Sobótce, Pan Tadeusz (fragment), Z chałupy, Żywot człowieka poczciwego, Janko Muzykant .
Jednym słowem masakra :) nic nie umiem :)
Pytania na ustnym polskim :) strona 1 z 2
a ja zaczynam się denerwować ;P prezentacja moja trwa w porywach do 18 minut, ale słyszałam ze moja komisja nie przerwie choćby trwała pół godziny:D najgorsze jest to że miesza mi się już wszystko (reformy lecznictwa z rolnictwa hehe)
najlepsza jest moja kolezanka, pisze do mnie przed chwilą: ej Aga o co chodzi z tymi cytatami? :D
ciekawe ile moja trwa :D
Jutro siedzę cały dzień i czytam tą pracę bo cienko to widzę :D
A po co miałem tam się wypowiadać ? Tamten temat dotyczył czego innego i ten też...
Nie powiedziala bym :D Ale ok :D Spamuj Dalej:D Nikomu sie nie chce powtarzac pdobnych pytan 10 razy
Miałem egzamin dwa tyg. temu mniej więcej. Powiem tak: nie ma co sie denerwować, komisje ogólnie są przychylne zdającym a pytania są zwykle bardzo tendencyjne i wystarczy odrobina spokojnego myślenia. Przede wszystkim sie nie stresować.
Poszedłem na egzamin na 17.30 jako ostatni i też troche nie w formie ale chill i zdane na 18pkt. ;]
Powodzenia !:)
a powie mi ktoś jak się tej pracy nauczyć ? Bo ja ją czytam setny raz i nic nie wiem... musiałem sporo rzeczy usunąć, zmienić słowa bo nie rozumiałem większości.. ehh :( w czwartek odpowiadam a jestem w d... .
powiem Ci, że ja swoją przeczytałam 152437 razy i nie umiałam jej na pamięć, za kazdym razem wychodziło mi inaczej, ale będac na egzaminie powiedziałąm prawie ze inną prace hehe i się jąkałam i gadałąm moze 20minut, nie przeszkadzało to egzaminatorkom, a jak sie zawieszałam to pomagały :) i zdałam na 20pkt ;)
jedno pytanie mnie rozwaliło: omów sposoby dązenia idealistów do celu (haha moja cała praca o tym była :D:D)
nie stresuj się, i podejdź do tego na luzie, chociaz to trudne.
Ehh.. ale ja nie chce na pamięć :( Chce jakoś to streścić, opowiedzieć.. jutro idę jako drugi :( czuje, że dwie minuty i wyjdę. Eh..
jeżeli wiesz, o czym masz prezentację to się nie stresuj tak bardzo. ja szłam, jako pierwsza. i co? i zdałam, mimo, że się jąkałam, co chwile. a masz do swojej prezentacji, jakieś obrazy?
nie nie mam.. same lektury.. .kumpel był godzine temu i nie zdał.. miał taki sam temat. Powiedział trochę później się zamotał..
A pytania miał 3:
co wiesz na temat jednej lektury, co wie na temat drugiej i jak prezentował się obraz wsi w nad niemnem i weselu. Co prawda mam inne książki ale ja to słowa chyba nie powiem nawet..
ej,nie przesadzaj, na pewno nie jesteś niemową! poczytaj streszczenia swoich lektur i koniecznie ich opracowania! i nie daj się stresowi :)