jutro mam ustną maturę dopiero o 17:00...
co za ten czas można byłoby robić żeby nie zwariować z nerwów ?
jak prezentacje wygłaszam dajmy na to 17 minut to mi przerwą po 15 minutach ? ;>
lista tematów
.......... strona 1 z 3
julCiak69: nie mieszam już sobie. 20stego mam na 9rano :D bo moje nazwisko na C się zaczyna ;-) wchodzę, jako pierwsza, a czekam do 14:25 na wyniki. głupota.
tak. bo o Witkacym nic nie umiem. a Kahlo mam obcykaną.
fajnie jest mieć wcześnie bo się ma umysł świeży nie to co ja o 17 i pełen bagaż całego dnia i niepotrzebna stresówka cały dzień.
długo czekasz ;o no ja czekam 15 minut choć wynik już znam....:C
Konto usunięte: Tak najlepiej:P
Nie ma co do ostatniej chwili sobie powtarzac, bo sobei wpoisz to tak do glowy, ze bedziesz pewna, ze umiesz, a na prezentacji z tego 'przedawkowania' sie pomylisz:)
na polskim, czy na historii dobrze mi to wyszło. tak samo na WOSie.
Konto usunięte: fajnie jest mieć wcześnie bo się ma umysł świeży nie to co ja o 17 i pełen bagaż całego dnia i niepotrzebna stresówka cały dzień.
długo czekasz ;o no ja czekam 15 minut choć wynik już znam....:C
nie dołuj się sam. nie wolno tak. bo to pogarsza Twój stan psychiczny i wtedy obstawiasz najgorsze, nie mówisz tego, co ważne.
ale ja się na 9 nie wyśpię!
niestety. bo dopiero po wszystkich osobach powiedzą wynik u mnie. :(
najlepiej żeby komisja udawała,że mnie nie widzi ,nie znoszę jak ktoś się natrętnie gapi :D
to do spania natychmiast,sznela ! ;p
do ddddddupy.
jak to?!
mi matka już groziła, że wywali mi wszystkie książki jak od nich nie odejdę...
a ja zdam na 100%, no jasne.
never. zwolnienie z wfu muszę sobie ogarnąć na studia :D
Konto usunięte: najlepiej żeby komisja udawała,że mnie nie widzi ,nie znoszę jak ktoś się natrętnie gapi :D
a ja nie lubię być ignorowana. tak robiła przewodnicząca komisji podczas próbnej ustnej z polaka u mnie :> przewodniczącą notabene była moja polonistka i udupiła 9osób na... 11!
ale mam 20stego maja. jeszcze się pouczę. poza tym czekam na mechanika, bo mi film ściąga o Witkacym :>
ja zwariuję chyba z tym czekaniem!