Wczoraj wróciłam z wycieczki na zakończenie 3 gimnazjum .
Byłam w pieninach i na słowacji/. -3dni-
A wy gdzie jedziecie lub gdzie byliście?????
lista tematów
wycieczka??? strona 1 z 2
Na zakończenie podstawówki moja wycieczka była do Zakopca, Kraków.
Na zakończenie gimnazjum było to samo tyle, że doszedł Oświęcim.
Inne klasy jeździły właśnie w Pieniny i na Słowację, jeszcze inne do Karpacza i do Czech, a jeszcze inne w Bieszczady i na Ukrainę. ;)
Ja bylam w podstawowce w pieninach, a na zakonczenie gimnazjum pojechalismy do krakowa. Ogolnie malo jezdzilismy, bo nasz wychowawca byl za duzym cieciem i nie dawal sobie rady. coz sie dziwic jak gimnazjum to wylegarnia choloty :d
W 3 gimnazjumz łaską zabrał nas wychowawca na "wycieczke" do lasu w lubszy. Pojechalo az 7 osob, pamietam jak dzis bo bym pod tira wpadla z kolezanka,wtedy
I to byla jedna,jedyna w zasadzie na jakiej bylismy.
W 2 klasie powiedzialam wychowawcy, aby nam cos zorganizowal to my sie zbierzemy, zaplacimy i pojedziemy.. Nic nie zorganizowal a za to, do konca 3 klasy mi wypominal,ze szukam sponsora.
W podstawowce bylismy w koscierzycach [az] na kapielisku i ognisku.
W technikum bylismy w kinie i czestochowie.
podstawówka - coroczne rajdy [jesień i wiosna] po Górach Świętokrzyszkich mały koszt, bo w ramach PTS
gimnazjum to samo + koniec 3 klasy - Zakopane - Kraków, 3 dni, było dobrze ! :D
liceum - noo, najbardziej zapamietałam Bieszczady ! tak :D 3 dni - zimno, deszczowo, ale poza tym - wszystko jak należy
Na zakończenie podstawówki byliśmy na tydzień w Krakowie i jego okolicach.Zabójczo było.
W gimnazjum nie byliśmy nigdzie,bo klasę miałam zbyt głupią.
A teraz na zakończenie 1 klasy liceum mamy zamiar gdzieś jechać,ale nie mamy zbytnio pomysłu.Góry są zbyt przejedzone.
W podstawówce było dużo wycieczek, nawet dokładnie nie pamiętam, jakieś tam kina, teatry to wiadomo i wycieczki jednodniowe, np. Kraków i inne. Pod koniec podstawówki byliśmy w Krakowie na 3 dniowej wycieczce.
W gimie też często wychodziliśmy do teatrów i kina, też do muzeów, była na koniec wycieczka do Oświęcimia i 3 dniowa w góry do Wisły ;p Najlepsze czasy ^^
A teraz w liceum nigdzie nie jeżdżę, są jakieś wyjścia na wykłady, do kin itp. itd, ale ja nie chodzę, teraz będzie wycieczka pod koniec 2 kl. gdzieś tam, ale też nie jadę ^^
moja kalsa jest niezorganizowana. przez 3lata liceum nie pojechaliśmy na zadną wycieczkę. ba, na jednej byliśmy. w październiku 2008. ale ja nie pojechałam, bo to akurat było na dzień nauczyciela i kolejny dzień, czyli 14 i 15 października. mój powód: miałam bierzmowanie. wychowawczyni mi to wypomina, jak nie wiem, co. ale bierzmowanie było ważniejsze, niż jakaś tam wycieczka.