Proszę o pomoc:
Skąd wiemy, że pochodna funkcji f(x) = 1 - x + x2
jest równa -1 - 2x
?
(x2 = x do kwadratu)
Jak to się oblicza?
lista tematów
Matma strona 1 z 6
dobrze, ale skąd w takim razie to -1 na poczatku? i co z -x?
dalej za bardzo nie rozumiem;/ zrozumialam tylko,ze pochodna x2 = 2x
to na studiach się ma ;]
to wiem ;]
aaa... już wiem ;D
pochodnej z 1 nie ma ;] z tego -x to ta sama zasada co pisałem wcześniej, czyli jakby to nieco rozpisać to by było tak:
-1x do potęgi 0 (a coś do potęgi 0 zawsze wynosi 1)... więc byś miała działanie -1 razy 1 = -1 ..... stąd to -1 na początku ;]