Hej prosze o pomoc w napisaniu budowy wiersza:
Carpe diem
Pieśń I,11
Nie pytaj próżno, bo nikt się nie dowie
Jaki nam koniec szykują bogowie,
I babilońskich nie pytaj wróżbiarzy.
Lepiej tak przyjąć wszystko jak się zdarzy.
A czy z rozkazu Jowisza ta zima
Co teraz wichrem wełny morskie wzdyma,
Będzie ostatnia czy też nam przysporzy
Lat jeszcze kilka tajny wyrok boży
Nie troszcz się o to i... klaruj swe wina.
Mknie rok za rokiem, jak jedna godzina.
Więc łap dzień każdy, a nie wierz ni trochę
W złudnej przyszłości obietnice płoche.
I tak napisałam juz: jest to wiersz stychiczny, rymy parzyste i nie wiem jaki rodzaj jak wiecie to napiszcie mi czym sie różni zeniski od meskiego? ;)]
Wg mnie jest to tez wiersz wolny.
Co teraz wichrem wełny morskie wzdyma,- jets to przenosnia
Mknie rok za rokiem, jak jedna godzina.- porównanie.
Porosze o dopisanie i poprawienie .
Dzieki pozdrawiam ;)
lista tematów
wiersz - polski
podpowiem, ze:
przerzutnia: przesporzy lat; trochę w; boży nie;
metafora: klaruj swe wina; łap każdy dzień;
hm... i "wełny morskie" to jest metafora... reszta out :P
wiersz wolny na pewno jest wierszem nieregularnym... a tu masz 11zgłoskowca ze średniówka po 5 sylabie... wiecej nie podpowiem:P