heeej!!! mam prace domowa. a brzmi ona tak: opisz jeden mit z punktu widzenia bohatera (ok.1 str) ja chce napisać o Narcyzie.. błagam pomózcie... kto napisze mi to?? blagam!! ;((
lista tematów
...;(( strona 1 z 2
Z tego co wiem to forum sluzy do pomagania komu w pracy domowej a nie odwalania za niego calej roboty pozdrawiam :)
Nikt za Ciebie tego nie zrobi.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Narcyz_(mitologia_grecka)
http://pl.shvoong.com/books/mythology/1799413-mitologia-grecka-mit-narcyzie/
Swoją drogą google nie gryzie.
Konto usunięte: Według tej opowieści, młody myśliwy narcyz był niebywale przystojnym, wspaniale zbudowanym, atrakcyjnym mężczyzną. Wiele nimf kochało się w nim i próbowało zdobyć jego wzajemność - choćby tylko na krótko. On jednak miał serce chłodne i nieprzystępne - nie obchodziły go zaloty pięknych boginek, dbał tylko o polowania, ściganie zwierzyny i wyprawy w knieje. Długo trwała taka sytuacja - kuszenie Narcyza przez nimfy i jego obojętne odwroty - aż w końcu obrażone, zranione i rozgniewane dziewczęta zebrały się wspólnie i postanowiły dać młodzieńcowi nauczkę. Poszły do samej bogini Afrodyty - najpiękniejszej z władców Olimpu, patronki miłości, wdzięku i gwałtownych uczuć. Afrodyta wysłuchała skarg nadąsanych nimf i zdecydowała się ukarać niewrażliwego Narcyza. Jakąż zaś karę mogła wymierzyć bogini miłości, jeśli nie wzbudzenie strasznej, chorobliwej namiętności? Młodzieniec niczego nawet nie przeczuwał, kiedy dosięgła go zemsta nimf i Afrodyty. Jak co dzień, wracał któregoś dnia z polowania i nachylił się nad gładką taflą jeziora, aby napić się wody. W tym właśnie momencie zobaczył - jego. Najpiękniejszego, najcudowniejszego, najbardziej urokliwego mężczyznę, jakiego kiedykolwiek zdarzyło mu się spotkać. Narcyz z miejsca zapałał gwałtowną miłością do ujrzanej osoby - niestety! Nie był to prawdziwy człowiek, lecz jedynie odbicie w wodzie. I tak nieszczęsny myśliwy zakochał się w samym sobie. Już nic go nie obchodziło, nic nie było ważne, tylko ta piękna twarz, odbita w jeziorze - przesiadywał tam całymi dniami, wpatrując się w urzekające rysy i szepcząc pieszczotliwe słowa, ale kiedy tylko próbował objąć czy pocałować obiekt swoich uczuć, poruszone fale mąciły się i odbicie znikało mu sprzed oczu. Narcyz marniał i słabł, uparcie jednak trwał przy swej miłości, z rozkoszą podziwiając nieustannie jego - swoją urodę. W końcu w rozpaczliwej próbie połączenia się z tą ulotną, niedotykalną, ukochaną istotą, młodzieniec znalazł śmierć w wodach jeziora. Bogowie jednak nie chcieli, aby został zapomniany - przemienili jego ciało w kwiat, któremu nadali imię narcyza.
To jet streszczenie mitu o Narcyzie. Przeczytaj, bardzo ładnie napisane.
Co do pracy domowej.
Musisz to opisać w 1 osobie liczby pojedynczej, na przykład ''Otworzyłem oczy. Tak, słońce znów świeci tylko dla mnie.''
Może w formie pamiętnika?
Konto usunięte: 4Pure:Jak co dzień, wracał któregoś dnia z polowania i nachylił się nad gładką taflą jeziora
jak co dzień wracałem z polowania....itp przeredaguj to
Właśnie tylko najlepiej przeczytaj z kilka razy ( chyba nie jest długi :) i swoimi słowami bo zmienianie tylko osoby mogło by wkurzyć nauczyciela :)