dziennikarstwo / turystyka

Witam ;)
Jak Wam wakacje mijają?

Studia na kierunku dziennikarstwa i kultury medialnej przygotowują do jakiej pracy? (poza radiem, prasą, telewizją, reklama) Gdzie można potem pracowac?
Studiowal ktos na tym kierunku? Jesli tak to co możesz o tym powiedziec? (i z jakim wynikiem Cie przyjeto?)

Turystyka i rekreacja- to samo pytanie co wyżej czyli gdzie potem szukac pracy?

Właśnie się wybieram na dziennikarstwo prasowe.

Idę do prywatnej więc wynik ich nie obchodzi ;-)


Info o tym masz na pewno na stronie uczelni, poza tym google.pl;-]

Możesz pracować jako recepcjonistka (:D) w jakimś pensjonacie albo otworzyć własny pensjonat/hotel/motel/noclegownie/penis/.
Kariera przewodnika , kierownika hotelu , praca w zakresie rekreacji.
Tyle się w tym orientuję.

Btw. Mimo ,iż kocham pisać, radzę Ci udać się na turystykę ,bo w dziennikarstwie pracy nie znajdziesz. Mój kolega obronił niedawno magistra ,skończył w/w dziennikarstwo i komunikację społeczną.Chciał pracować w wyuczonym zawodzie ,rozesłał CV do czternastu pisemek i do tej pory nie dostał odpowiedzi. ;]

Witaj :)
Wakacje jak to wakacje - człowiek cieszy się dobrą pogodą i wypoczywa :)

Oprócz wymienionych przez Ciebie instytucji zatrudnienie znaleźć można również jako rzecznik prasowy instytucji państwowych i prywatnych. Można również działać w dziale public relations.


Jestem właśnie po pierwszym roku dziennikarstwa i mogę powiedzieć, że choć pracy jest dużo, to można się ciekawych rzeczy nauczyć. Jak się przebrnie przez te obowiązkowe kanony semestru, czyli podstawy prawa,podstawy ekonomii, historię filozofii, naukę o komunikowaniu, itp. to można się wkręcić w bardziej interesujące wykłady,np. o tym jak pisać poszczególne gatunki informacyjne,publicystyczne. Dla mnie najtrudniejsze były egzaminy i wykłady związane z ortografią i stylistyką wypowiedzi - dużo wiedzy do ogarnięcia i kuć trzeba na pamięć formułki i słowniki poprawnej polszczyzny. Ale do przeżycia ;)


Bo bezmyślnie postąpił.
Redakcje w ten sposób nie przyjmują ludzi - najpierw trzeba się samemu do nich zgłosić i popracować za pół darmo albo i za darmo jakiś czas - wówczas można myśleć o zatrudnieniu. Generalnie redakcje i redaktorzy muszą zobaczyć, jak kandydat pracuje i jak sobie radzi w pracy,by potem zaproponować pracę.