Smieszne Historyjki od was ze szkoly :) strona 3 z 5

Tak Jak w temacie :)

Ja zaczynam

Kiedys mielismy Geografie i przyszla do nas inna klasa i mielismy lekcje laczona i byl taki koles z nie mojej klasy . i gosciowka wziela tego kolesia do odpowiedzi i pyta go na DOP na koniec . a On jakis taki blady i przestraszony . Gosciowka mu daje ostateczne pytanie . a On blady , czerwony , siny i nagle....... PRRRRRRRRRRR Pierd taki na cala klase.... Bach drugii ..... Trzeci . i jak wyparowal z klasy to masakra . aby bylo widac za nim ze do kibla leci :)

Innym razem stoimy we 4:
1: Ja
2: Kumpel na bardzo krotko obciety ( RABBIT)
3: Kumpel z dlugimi wlosami (JOPEK)
4: Łysy nauczyciel

1(JA): Jopek masz stroj na wf ??
3(JOPEK) : NIE
4(Nauczyciel) : No Jopek co sie z Toba dzieje znowu nie masz stroju
2(RABBIT): NO Jopek co jest wlosy urosly to juz nie masz stroju ??
3(JOPEK): [Patrzy w strone lysego nauczyciela a mowi do Rabita] TY SIE KUR*** ZAMKNIJ LYSOLU JEB**** CIEBIE TO HU*** OBCHODZI CZY JA MAM STROJ CZY NIE

NAUCZYCIEL NA TO TAKIE GAŁY :O:O:O:O I Mowi tylko Jopek CICHO !!!!!

:)

Dawajcie Swoje Historie :)

POZDRO

DLA

MADZIUNI :* KC

Dla Calej IVe3 ZST OSTROW WLKP

z Krosna.

hmm czy ja wiem czy nie daleko? na rowerze nie chciało by mi się jechać

zapakuj się na motorówkę.

Hitem sezonu była lekcja fizyki, podczas której to otworzyły się drzwi do sali a gorący cebularz z ketchupem poleciał wprost na ubranie kochanej () przez wszystkich soreczki. Biedna ze łzami w oczach darła się na nas że to niby takie śmieszne a to tylko sprawiło, że klasa śmiała się jeszcze głosniej

a warto?

po 4. 'zdrowaś Mario' się zastanowię.

to już mi się odnieciało

ale nie będzie nawet takiego małego zdrowaś?

pani od biologi się pyta kolegi co to jest owulacja.
on na to gestykulując masturbacje zaczyna opowiadać o polucjach nocnych czy jak to sie tam zwie ;p
moze i malo smieszne, ale smiech na sali i w ogole juz go wiecej nie pytala ;)

hmm no właśnie... a zdrowaa jesteś?

a kleszcze się liczą czy nie? :>

to zależy gdzie sie zakleszczył

chciał mi wejść do rękawa, ale...
mam moc większą niż Pidżotto
odgoniłam go

czuj się ze mnie dumny.

noooo :szok2: jestem pełen podziwu

będzie nagroda?