Praca maturalna pod kątem hip hopu!

Elo. Szukam pomocy, bo sam mogę sobie nie poradzić...
Mój temat pracy maturalnej z języka polskiego to "dokonaj interpretacji i analizy językowej tekstów piosenek hip-hopowych".

Teksty jakie mam do opracowania to:
1. PIH ? ?Nigdy już nie wróci?
2. Fenomen ? ?Nieidealny świat?
3. Onar ? ?Osobiście?
4. Jędker feat. Sokół ? ?Sprawa trochę niejasna?
5. Małolat/Ajron ? ?Wk*rwiam się?
6. Płomień 81 ? ?Jestem przeciw?
7. WWO ? ?Gdy?

Teza brzmi: żal i gniew wyrażany w tekstach hip-hopowych.

Jeśli ktoś w jakikolwiek sposób może mi pomóc to proszę o kontakt, pozdrówka

zwróciłem się o pomoc do ludzi inteligentnych, a więc się nie w.p.i.e.r.d.a.l.a.j. bo to nie twoja bajka.
a po drugie to łomem siebie nazwij ułomny dzieciaku, a swoje życie przykrością...

Poetyka Kulawik
słownik terminów literackich

zwróć uwagę na termin:
pieśń
powtórzenia
przekształcenia semantyczne (tropy)
porównania
rymy częstochowskie i inne rodzaje
ekspresjonizmy (Tuwim odgrywa duża rolę)
intonacja

...trudny temat... jesteś pewny, że potrafiz zrobić analizę? ...to nie jest łatwe zadanie...

Szczerze powiem że moim zdaniem najlepiej by zanalizował ten temat ktoś kto nie ma zielonego pojęcia o hip-hopie (będzie patrzeć na te teksty bardzo obiektywnie, to moja rada jeśli chodzi o szukanie pomocy).

Zastanów się nad tymi sprawami:
1. Geneza hip-hopu
2. Wobec czego skierowany jest gniew i żal w danych utworach?
3. Jaką funkcję mają stosowane w tych utworach wyrażenia (wulgaryzmy).
4. Czy to jest dobry sposób na wyrażenie swojego gniewu i żalu? Czy autorzy takich utworów nie budują sobie negatywnego zdania w społeczeństwie.
5. Czy ich gniew i żal jest uzasadniony? Czy może powinni mieć pretensje również do samych siebie?
6. Czy hip-hop zmienia świat na lepsze?

Aha i mam jeszcze jedną radę. Dużo zależy od tego czy uznasz hip-hop za jakąś poezję czy nie (jakby nie patrzeć jest się nad czym zastanawiać, mimo że teksty są tam często na poziomie niżu społecznego ale jakieś niby rymy czy też inne środki poetyckie są tam zastosowane). Sugeruję uznać to za styl "muzyka ulicy" bo jeśli uznasz to za wartościową sztukę to będziesz musiał bardzo dogłębnie i poprawnie zanalizować te teksty aby przekonać egzaminatorów (o ile to jest realne, nie powiem Ci tego bo nie znam się na hip-hopie i nie słucham tego). Natomiast jeżeli postanowisz zastanowić się tylko nad problematyką treści podejmowanych w tych utworach to będzie dużo lżej. Pamiętaj że prezentacja ma trwać 15 minut (może być 12 ale może być 18 ale jak będziesz miał za dużo do gadania to się nie wyrobisz chociaż bardzo byś chciał....
I jeszcze kilka spraw nasunęło mi się na myśl.
7. Jaki wpływ ma hip-hop na młodzież. Jaki buduje światopogląd?
8. Czy postulaty głoszone w tych utworach trafiają do adresatów i czy mają szanse jakiejkolwiek zmiany (mimo że mogą hip-hopowcy mogą mieć rację w niektórych sprawach czy ma to sens skoro sposób w który wyrażają swoją opinię źle świadczy nie tylko o adresatach ale również i szczególnie o nich samych)
9. Czy hip-hopowcy mają rację co do spraw które opisują. Uzasadnij.

Uff... Trochę tego jest... Nie będziesz miał lekko... Nawet jeżeli pójdziesz na łatwiznę... Z tego można by prace magisterską napisać...

Noo... i to jest pomoc ;) dziękóweczka serdeczna dla kolegi :)

Nie ma sprawy ale jedna rzecz mnie zastanawia bo masz temat "dokonaj interpretacji i analizy językowej tekstów piosenek hip-hopowych" czyli to oznacza że będziesz musiał się jednak pogłowić i wyliczyć te wulgaryzmy ocenić ich funkcję czy też inne środki poetyckie które tam mogą występować... Ogólnie rzecz biorąc wydaje mi się że trochę dużo sobie wziąłeś tych utworów. Moja rada to taka że nie uznaj hip-hopu za jakiś rodzaj poezji bo wtedy będzie lipa a tak to możesz się zawsze wytłumaczyć że tekstom hip-hopowym nie towarzyszy podniosły, patetyczny czy też nastrojowy styl charakterystyczny dla liryki.

Na pewno prościej będzie nie uznać hip hopu jako poezji. Tylko gorzej że ja mam raczej przekonanie że hip hop jest w jakimś stopniu tą poezją.

A co do ilości to też mi się teraz wydaje że tych kawałków niestety może być za dużo.
Hmm... Jest tak że jak na oddanej bibliografii "coś" się nie znalazło, to na prezentacji nie mogę tego czegoś przedstawiać. A co jeśli na bibliografii będzie "coś" o czym mowy w prezentacji nie będzie? Jest taka opcja wogóle? Mówiąc prościej mam 7 kawałków, a na prezentacji wspomnę o 5-6 ;> ktoś wie czy można taki ruch wykonać?

możesz tak zrobić, ale ja bym nie radziła głównie dlatego, ze komisja może Cię zapytać np o to jak w swojej pracy wykorzystałeś dane "cos" i co wtedy? klapa.. bo skoro tego nie wykorzystałeś to co powiesz komisji? myslę, ze matura to nie zwykły spr. i warto sie trochę pogłowić i w pracy wykorzystać wszystko to, co zawiera Twoja bibliografia. Wiem, że to ciężko sama jestem w trakcie pisania pracy, ale gra jest warta świeczki :)